Wg mnie, wiek o niczym nie świadczy. Dla mnie to tylko liczba na papierku. Znałam mężczyzn w moim wieku którzy byli dojrzali niczym 40-50 latkowie. Znałam też tych leciwych którzy mieli rozumy jak nastolatkowie. Nigdy nie oceniam mężczyzny przez pryzmat wieku. Ważniejsze są: charakter, osobowość, obycie, gust, smak, wygląd, umiejętność wypowiadania się, sposób zachowania itd.
Mój pierwszy partner był o 27 lat starszy ode mnie i bardzo dobrze to wspominam.