Dziękuję za komentarze. Na ten moment nie planuję kontynuacji. Natomiast zapraszam do moich innych opowiadań na Pokątnych, w tym do nowej serii "Wakacyjny obóz harcerski".
Cześć Wam po dłuższej przerwie. Odpowiadając na pytania ze wcześniejszych komentarzy:
1. Żyję, ale co to za życie 🙂. A tak na poważnie, to wszystko u mnie okey, ale byłem potwornie zapracowany.
2. Będzie kontynuacja. Zdradzę, że trzecia część jest już napisana, ale wymaga solidnej korekty. Nie wiem kiedy znajdę na nią czas. Nie chcę składać żadnych pustych deklaracji, bo z czasem wolnym u mnie trochę krucho. Trzymajcie kciuki. Nie zaszkodzi.
Pozdrawiam.
To może nie mówmy w szkole na lekcji historii o wojnach bo skoro morderstwo jest nielegalne to mówienie o nim a zwłaszcza dzieciom również? Obawiam się że moderatorzy nie mają nic przeciwko takim treściom. Mogę ci dla równowagi podać tekst w którym to kobieta znęca się nad mężczyzną. A kobiety może mają pod górę bo niektóre kobiety są takie niemądre jak ty a niektórzy niemądrzy mężczyźni myślą że jak mieli do czynienia z niemądrą kobietą to każda taka jest. Niestety to działa w obie strony. Przez takich jak ty chore relacje są głównie kojarzone z takimi gdzie przemoc zadaje mężczyzna kobiecie więc w odwrotnej sytuacji mężczyzna ma pod górę. A z tą mądrością to samo. Wielu feminazistkom się wydaje że mężczyźni są niemądrzy bo jak jakiś taki jest to muszą wszyscy. Przez inceli i feminazistki obie płcie mają pod górę. Znacznie lepiej by nam było wszystkim gdybyśmy przyjęli że nie licząc szczegółów jesteśmy tacy sami. Mogę ci też pokazać opowiadania z kategorii kontrowersyjne to dopiero będziesz miała powód do oburzenia.
Uważam, że opowiadań z taką liczbą błędów (ortograficznych, gramatycznych, edycyjnych, niekonsekwencji narracyjnych i ortograficznych, literówek... - aż trudno wymienić kategorie) nie powinno się wpuszczać na główną. Dla mnie żadna treść nie zrównoważy technicznej nieprzyjemności czytania.
"może w arabskim rzeczowniki mają po 20 znaczeń kontekstowych, jak (podobno) w japońskim".
A w którym języku nie mają? Natknąłem się na wesołą ciekawostkę, to się podzieliłem. Chyba nie nie na temat. 😉
A co do: "Pan prof. dr hab. Maciej Malinowski, którego kompetencje językowe podważasz, nie wypadł sroce spod ogona.", to jeśli to prof. i dr i nawet hab, to zupełnie zmienia postać rzeczy. A może nie zmienia? Może prof. może być kompetentny, blog opiniotwórczy, a konkretny wpis na blogu gołosłowny jednocześnie, tak że jedno nie przeczy drugiemu, drugie trzeciemu i trzecie pierwszemu? Nieważne. Nawet jeden czasownik może mieć dwie różne rekcje w tym samym opowiadaniu, jeśli autorowi się tak podoba. Kto zabroni? 😉
@MrHyde Zwykły tłumacz Google daje nawet więcej tłumaczeń:
https://translate.google.com/?hl=pl&langpair=auto|pl&tbb=1&sl=auto&tl=en&text=رشا&op=translate
Sorry, nie znam arabskiego 🙂 Jednakowoż nie sądzę, by kobietom nadawano imię (imiona nadaje się bezpośrednio po narodzinach): Łapówka 😉😉😉.
Mam taką propozycję - napisz na Instagramie do jednej z artystek arabskich o imieniu رشا z prośbą o pochodzenie imienia. Chętnie się dowiem.
Tu jednak znajdziesz arabskie dywagacje na temat imienia Rasza. Pojawia się wśród nich (uwaga: to tłumaczenie google!!) "jeleń". A jeleń ma coś bliskiego z gazelą 🙂 Pojawia się też Twoja "łapówka", więc może w arabskim rzeczowniki mają po 20 znaczeń kontekstowych, jak (podobno) w japońskim.
https://pl.tafseer-dreams.com/معنى-اسم-رشا-في-المنام/#!
@Ser Ano, każdemu nie dogodzisz. 🙂 "Rasza" to jednak romans i ma być erotyka (co wynika z portalu 😉 ). Gdyby dokładać opisy o których mówisz, to owa erotyka jeszcze bardziej by się rozwodniła, a i związek strojów, zapachów i strawy z romansem trzeba by jakoś uzasadnić. Czy nie zmieniłyby punktu ciężkości, którym miał być taniec? Czy w nowelce "Janko Muzykant" znajdujemy opisy wieczerzy, krojów sukman i fartuchów, zapachów obory i przesiąkniętych potem sienników? Czy nie nastąpiłaby wtedy zmiana klasyfikacji "Raszy" i z "opowiadanie", "romans", "erotyka" na "powieść historyczna" i ... "gniot". 😉 ? Stąd wymienione przez Ciebie szczegóły (i inne - bardziej korciło mnie rozbudowanie opisu haremu) odpuściłem, choć przyznam również, że kompetentne przybliżenie kulinariów, a nawet strojów w XIII-wiecznej kulturze arabskiej wymagałyby ode mnie kilkumiesięcznej kwerendy źródeł.
I - w końcu - dziękuję za pochwałę 🙂.
@MrHyde 1) imię: رشا to podobno język arabski, ale nie znam, więc nie potwierdzę. Ufam źródłom. O to chodziło? 🙂 PS Jakbyś miał wątpliwości, spójrz na obrazek: "To właśnie jest rasza" 😉😉 Tłumaczenie imienia arabskiego رشا (w literach łacińskich w transliteracji międzynarodowej Rasha, spolszczone przeze mnie Rasza) jako "młoda gazela" podaje poprzedni link. PS PS "Rasza" to tylko opowiadanie. Fakty są drugorzędne - liczy się opowieść, klimat, skojarzenia, odczucia... i taniec. 🙂
2)Pan prof. dr hab. Maciej Malinowski, którego kompetencje językowe podważasz, nie wypadł sroce spod ogona. Przeczytaj "o mnie" na jego blogu (link dałem poprzednio). Poza tym to znana (i uznana) postać wśród językoznawców. Owszem, zdarzają mu się kiksy - sam mu dwa wytknąłem, ale - tu mu chwała - pod wpływem moich argumentów zmienił zdanie. To tylko dobrze o nim świadczy (Wolański taki nie jest). Udzielał się w Poradni PWN i wiele jego wpisów tam znajdziesz. A i na opinie innych (np. Doroszewskiego) się powołuje. Jakbym miał wszystkie wyrażenia sprawdzać do spodu, tzn. czy trzech profesorów się myli, bo rację ma czwarty i dlaczego akurat on, to nie miałbym czasu napisać ani opowiadania, ani zjeść śniadania i uświerkłbym z głodu 😉😉 . Uzus też jest po naszej (czyli mojej i Malinowskiego) stronie. A o WSPP Markowskiego Bańko pisze explicite: opiniotwórczy, nieobowiązujący.
Więcej tylko krócej. Z tego co tu jest mogłaś zrobić 10 części. Ale i rak mimo długości to jedno z najlepszych opowiadań jakie czytałam. Ma w sobie to coś
Fajny styl. Fajne opisy dotyczące tańca. Naprawdę czuć, że bohaterka żyje tańcem, przepełnia ją. Jeśli czegoś można się uczepić, to trochę za mało czuję orientu w opowiadaniu (np. może warto rozważyć przemycenie go w opisie zapachów, strawy, ubrań etc.).
@Em - dziękuję za komentarz. Niestety, nie pisałem dotąd opowiadań erotycznych, więc na tekst w podobnym klimacie trzeba będzie pewnie trochę poczekać.
Drogi autorze, styl Twój trafia wprost w me serduszko zepsute, zaraz zasiadam do reszty opowiadań. Nie trzymasz czegoś tam jeszcze w szufladzie? Czytałabym...
Nie przyjmuję tych odpowiedzi! 😉
Imię Rasha i nawisko Rasha potrafię znaleźć i ja. Chodziło mi o ten fragment:
"Teraz wszystko tańczyło: kozły, kozy i koźlęta. [...] jedna młoda i zadziorna sztuka została odseparowana od stada i pognana ku nam. Zatańczyła sama o rzut kamieniem ode mnie. Nękana przez konie i zbrojnych z gracją popisywała się swoją skocznością i wytrzymałością smukłych nóg, pięknem ruchu i maści. Skakała to tu, to tam, usiłując wydostać się z kręgu jeźdźców.
– To właśnie jest rasza."
No właśnie, co to jest ta rasza (rasha, rusha, russia)? Pisze się to jakoś po turecku/turmeńsku/w języku Greków anatolijskich/po ormiańsku? Z ciekawości pytam.
"https://obcyjezykpolski.pl/napotykac-na-cos/" Toż to jakiś blog z gołosłownymi (niepopartymi odnośnikami do źródeł) twierdzeniami w stylu "A jednak w roku 2012 lingwiści są skłonni zaaprobować występowanie czasownika napotkać,napotykać z rzeczownikami w towarzystwie przyimka na ze względu na spore upowszechnienie się tych konstrukcji." Dziś mamy rok 2023 i co twierdzą lingwiści? Ktoś, coś, SJP PWN maybe? 😉 Ja to tu tylko zostawię bez żadnych pretensji:
napotykało na mężczyzn
napotykał drgania
napotkała zdawkowy opór
O dziś: "Wczoraj dzisiaj było jeszcze jutrem" [Böse Onkelz] 😉
Miałem przyjemność przeczytać całą książkę. Autor, ze znajomością rzeczy i dbałością o detale, przedstawia walkę wywiadów, a wszystko jest mocno osadzone w realiach Polski i jej geopolitycznego otoczenia.
Oryginalnego smaku dostarczyło opowieści wprowadzenie postaci nie z tego świata. Znakomicie wykorzystany pomysł, przenoszący historię w nieco inny wymiar i dający jej inną „prędkość”, a także oferujący pretekst do zaserwowania solidnej dawki humoru.
Nie zabrakło wątku miłosnego i erotyki – każdy znajdzie tu coś miłego dla siebie. No i najważniejsze: nie ma w tym tekście dłużyzn.
@Mrhyde [imiona] Imię żeńskie Rasha (spolszczyłem to na Rasza) jest obecne w wielu wykazach. Np tu:
https://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/7,79473,25672050,arabskie-imiona-zenskie-lista-od-a-do-z-znaczenie-zapis.html
Co do imion osób historycznych, to unikam ich w opowiadaniach fantastycznych, czyli baśniach, a takim jest "Rasza". Stąd i zniekształcenie Orchad i inne preimię (to słowo jest moim wymysłem) - przed Muradem, czyli Suliman. Stąd też nie używam tytułu "sułtan", zastępując go dwoma innymi tytułami przysługującymi władcom tych stron. Zresztą wyczytałem, że oficjalne tytuły sułtanów tureckich kończyły się owym "Chan". Jedyne prawdy, które usiłowałem oddać w "Raszy" to styl nawiązujący do "Baśni z 1001 nocy", didaskalia i słownictwo. W tym ostatnim (stylizacja) byłem ograniczony możliwościami - czytelnik nie zaakceptowałby natykania się co 5 zdań na nieznane słowo, które zmusza do wglądu w słownik (nawet zamieszczony we wstępie), jak i to nie ten typ "dzieła". Stąd np. użyłem polskiego "księcia", nie użyłem tytułu eunucha, nie użyłem "kiz/kizlar" dla ogółu haremowych kobiet niesłużebnych itd. itd.
PS Chciałem we wstępie prosić orientalistów i historyków o nietraktowanie "Raszy" jako pracy historycznej pod względem faktograficznym, ale rozmyśliłem się. Uważam, że to oczywiste - pokatne.pl nie jest miejscem publikacji naukowych ani nawet popularyzatorskich w dziale "Opowiadania"
Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich. Decydując
się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.
Pliki cookies i polityka prywatności
Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO).
Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich
danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych
parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.
zenon.dan · 1 dni temu · "Koleżanki z podstawówki (V). Nowe porządki."
Dziękuję za komentarze. Na ten moment nie planuję kontynuacji. Natomiast zapraszam do moich innych opowiadań na Pokątnych, w tym do nowej serii "Wakacyjny obóz harcerski".
zenon.dan · 1 dni temu · "Wakacyjny obóz harcerski (II). Zaszyfrowana wiadomość"
Cześć Wam po dłuższej przerwie. Odpowiadając na pytania ze wcześniejszych komentarzy:
1. Żyję, ale co to za życie 🙂. A tak na poważnie, to wszystko u mnie okey, ale byłem potwornie zapracowany.
2. Będzie kontynuacja. Zdradzę, że trzecia część jest już napisana, ale wymaga solidnej korekty. Nie wiem kiedy znajdę na nią czas. Nie chcę składać żadnych pustych deklaracji, bo z czasem wolnym u mnie trochę krucho. Trzymajcie kciuki. Nie zaszkodzi.
Pozdrawiam.
Agnessa Novvak · 26 marca 2023 · "Adam (nie) chce spać, czyli specjał walentynkowy"
Omadkobosko, @Tomp odkrył moją pornopisaninę. No to się zaraz zacznie:
- błąd
- źle
- znowu błąd
- znowu źle
- jeszcze gorzej
- AGNESA NIEPISZ WJENCEJ IĆ STONT 😆
Tomp · 25 marca 2023 · "Adam (nie) chce spać, czyli specjał walentynkowy"
@MrHyde Дрочить!!! Kapitalne! Nie wiedziałem!
Agnessa Novvak · 24 marca 2023 · "Chcę więcej, kochanie (X)"
Halo, policja, prosze przyjechać na fejsbu... znaczy na pokątne 😆😆😆
EDIT: No i zniknął komentarz wymagający interwencji służb. Szkoda 😪😁
Arko_Blanko · 20 marca 2023 · "Iza i Tomek (VI)"
I jak tam @koko? 🙂 kiedy publikacja tego "odświeżonego" opowiadania ☺️?
Anna · 19 marca 2023 · "Chcę więcej, kochanie (X)"
To może nie mówmy w szkole na lekcji historii o wojnach bo skoro morderstwo jest nielegalne to mówienie o nim a zwłaszcza dzieciom również? Obawiam się że moderatorzy nie mają nic przeciwko takim treściom. Mogę ci dla równowagi podać tekst w którym to kobieta znęca się nad mężczyzną. A kobiety może mają pod górę bo niektóre kobiety są takie niemądre jak ty a niektórzy niemądrzy mężczyźni myślą że jak mieli do czynienia z niemądrą kobietą to każda taka jest. Niestety to działa w obie strony. Przez takich jak ty chore relacje są głównie kojarzone z takimi gdzie przemoc zadaje mężczyzna kobiecie więc w odwrotnej sytuacji mężczyzna ma pod górę. A z tą mądrością to samo. Wielu feminazistkom się wydaje że mężczyźni są niemądrzy bo jak jakiś taki jest to muszą wszyscy. Przez inceli i feminazistki obie płcie mają pod górę. Znacznie lepiej by nam było wszystkim gdybyśmy przyjęli że nie licząc szczegółów jesteśmy tacy sami. Mogę ci też pokazać opowiadania z kategorii kontrowersyjne to dopiero będziesz miała powód do oburzenia.
Anna · 19 marca 2023 · "Chcę więcej, kochanie (X)"
Za to gwałty twojego poczucia wrażliwości nie rażą co? To bardzo ciekawe!
Tomp · 18 marca 2023 · "Sylwia z Neobabilonu"
Uważam, że opowiadań z taką liczbą błędów (ortograficznych, gramatycznych, edycyjnych, niekonsekwencji narracyjnych i ortograficznych, literówek... - aż trudno wymienić kategorie) nie powinno się wpuszczać na główną. Dla mnie żadna treść nie zrównoważy technicznej nieprzyjemności czytania.
Tiger · 18 marca 2023 · "Iza i Tomek (VI)"
Obstawiam weekend z Alą 😉
MrHyde · 17 marca 2023 · "Rasza"
"może w arabskim rzeczowniki mają po 20 znaczeń kontekstowych, jak (podobno) w japońskim".
A w którym języku nie mają? Natknąłem się na wesołą ciekawostkę, to się podzieliłem. Chyba nie nie na temat. 😉
A co do: "Pan prof. dr hab. Maciej Malinowski, którego kompetencje językowe podważasz, nie wypadł sroce spod ogona.", to jeśli to prof. i dr i nawet hab, to zupełnie zmienia postać rzeczy. A może nie zmienia? Może prof. może być kompetentny, blog opiniotwórczy, a konkretny wpis na blogu gołosłowny jednocześnie, tak że jedno nie przeczy drugiemu, drugie trzeciemu i trzecie pierwszemu? Nieważne. Nawet jeden czasownik może mieć dwie różne rekcje w tym samym opowiadaniu, jeśli autorowi się tak podoba. Kto zabroni? 😉
Tomp · 17 marca 2023 · "Rasza"
@MrHyde Zwykły tłumacz Google daje nawet więcej tłumaczeń:
https://translate.google.com/?hl=pl&langpair=auto|pl&tbb=1&sl=auto&tl=en&text=رشا&op=translate
Sorry, nie znam arabskiego 🙂 Jednakowoż nie sądzę, by kobietom nadawano imię (imiona nadaje się bezpośrednio po narodzinach): Łapówka 😉 😉 😉.
Mam taką propozycję - napisz na Instagramie do jednej z artystek arabskich o imieniu رشا z prośbą o pochodzenie imienia. Chętnie się dowiem.
Tu jednak znajdziesz arabskie dywagacje na temat imienia Rasza. Pojawia się wśród nich (uwaga: to tłumaczenie google!!) "jeleń". A jeleń ma coś bliskiego z gazelą 🙂 Pojawia się też Twoja "łapówka", więc może w arabskim rzeczowniki mają po 20 znaczeń kontekstowych, jak (podobno) w japońskim.
https://pl.tafseer-dreams.com/معنى-اسم-رشا-في-المنام/#!
MrHyde · 17 marca 2023 · "Rasza"
Ciekawa sprawa. Zobacz, jakie tłumaczenie رشا podaje reverso:
https://context.reverso.net/translation/arabic-english/رشا?utm_source=reversoweb&utm_medium=contextresults&utm_campaign=resultpage
Łapówka, przekupstwo, wziątka 😉
Lew-Starowicz · 17 marca 2023 · "Nikt w domu nie wie, że kocham się ze swoim tatą (I)"
@FAN 😀 😀 😀
Pawełku... Zmieniłeś pseudo na AgaFM, ale zwyczajów nic a nic. Nadal piszesz sam do siebie autoreklamowe teksty pod tymczasowymi nickami.
Tomp · 17 marca 2023 · "Rasza"
@Ser Ano, każdemu nie dogodzisz. 🙂 "Rasza" to jednak romans i ma być erotyka (co wynika z portalu 😉 ). Gdyby dokładać opisy o których mówisz, to owa erotyka jeszcze bardziej by się rozwodniła, a i związek strojów, zapachów i strawy z romansem trzeba by jakoś uzasadnić. Czy nie zmieniłyby punktu ciężkości, którym miał być taniec? Czy w nowelce "Janko Muzykant" znajdujemy opisy wieczerzy, krojów sukman i fartuchów, zapachów obory i przesiąkniętych potem sienników? Czy nie nastąpiłaby wtedy zmiana klasyfikacji "Raszy" i z "opowiadanie", "romans", "erotyka" na "powieść historyczna" i ... "gniot". 😉 ? Stąd wymienione przez Ciebie szczegóły (i inne - bardziej korciło mnie rozbudowanie opisu haremu) odpuściłem, choć przyznam również, że kompetentne przybliżenie kulinariów, a nawet strojów w XIII-wiecznej kulturze arabskiej wymagałyby ode mnie kilkumiesięcznej kwerendy źródeł.
I - w końcu - dziękuję za pochwałę 🙂.
Tomp · 17 marca 2023 · "Rasza"
@MrHyde 1) imię: رشا to podobno język arabski, ale nie znam, więc nie potwierdzę. Ufam źródłom. O to chodziło? 🙂 PS Jakbyś miał wątpliwości, spójrz na obrazek: "To właśnie jest rasza" 😉 😉 Tłumaczenie imienia arabskiego رشا (w literach łacińskich w transliteracji międzynarodowej Rasha, spolszczone przeze mnie Rasza) jako "młoda gazela" podaje poprzedni link. PS PS "Rasza" to tylko opowiadanie. Fakty są drugorzędne - liczy się opowieść, klimat, skojarzenia, odczucia... i taniec. 🙂
2)Pan prof. dr hab. Maciej Malinowski, którego kompetencje językowe podważasz, nie wypadł sroce spod ogona. Przeczytaj "o mnie" na jego blogu (link dałem poprzednio). Poza tym to znana (i uznana) postać wśród językoznawców. Owszem, zdarzają mu się kiksy - sam mu dwa wytknąłem, ale - tu mu chwała - pod wpływem moich argumentów zmienił zdanie. To tylko dobrze o nim świadczy (Wolański taki nie jest). Udzielał się w Poradni PWN i wiele jego wpisów tam znajdziesz. A i na opinie innych (np. Doroszewskiego) się powołuje. Jakbym miał wszystkie wyrażenia sprawdzać do spodu, tzn. czy trzech profesorów się myli, bo rację ma czwarty i dlaczego akurat on, to nie miałbym czasu napisać ani opowiadania, ani zjeść śniadania i uświerkłbym z głodu 😉 😉 . Uzus też jest po naszej (czyli mojej i Malinowskiego) stronie. A o WSPP Markowskiego Bańko pisze explicite: opiniotwórczy, nieobowiązujący.
Arcadia · 17 marca 2023 · "Nikt w domu nie wie, że kocham się ze swoim tatą (I)"
Więcej tylko krócej. Z tego co tu jest mogłaś zrobić 10 części. Ale i rak mimo długości to jedno z najlepszych opowiadań jakie czytałam. Ma w sobie to coś
Ser · 17 marca 2023 · "Rasza"
Fajny styl. Fajne opisy dotyczące tańca. Naprawdę czuć, że bohaterka żyje tańcem, przepełnia ją. Jeśli czegoś można się uczepić, to trochę za mało czuję orientu w opowiadaniu (np. może warto rozważyć przemycenie go w opisie zapachów, strawy, ubrań etc.).
Czarny Citroen · 17 marca 2023 · "Za mostem"
@Em - dziękuję za komentarz. Niestety, nie pisałem dotąd opowiadań erotycznych, więc na tekst w podobnym klimacie trzeba będzie pewnie trochę poczekać.
Em · 17 marca 2023 · "Za mostem"
Drogi autorze, styl Twój trafia wprost w me serduszko zepsute, zaraz zasiadam do reszty opowiadań. Nie trzymasz czegoś tam jeszcze w szufladzie? Czytałabym...
SENSEIH · 17 marca 2023 · "Kryptonim Bushido - epizod Hotel Bryza"
@Czarny_Citroen Bóg zapłać za dobre słowo 🙂 Zaś Krystyna faktycznie nie ma konta na Kajmanach. Jako jedyna z CLA wybrała Hongkong 😀
teedud · 16 marca 2023 · "Rasza"
https://www.youtube.com/watch?v=Ynf7seaAahA Przepraszam, ale się skojarzyło :-)
Czarny Citroen · 16 marca 2023 · "Kryptonim Bushido - epizod Hotel Bryza"
@Krystyna, dostałem równowartość opon letnich do mojej bryczki, ale po lekturze zwróciłem kasę 😉
MrHyde · 16 marca 2023 · "Rasza"
Nie przyjmuję tych odpowiedzi! 😉
Imię Rasha i nawisko Rasha potrafię znaleźć i ja. Chodziło mi o ten fragment:
"Teraz wszystko tańczyło: kozły, kozy i koźlęta. [...] jedna młoda i zadziorna sztuka została odseparowana od stada i pognana ku nam. Zatańczyła sama o rzut kamieniem ode mnie. Nękana przez konie i zbrojnych z gracją popisywała się swoją skocznością i wytrzymałością smukłych nóg, pięknem ruchu i maści. Skakała to tu, to tam, usiłując wydostać się z kręgu jeźdźców.
– To właśnie jest rasza."
No właśnie, co to jest ta rasza (rasha, rusha, russia)? Pisze się to jakoś po turecku/turmeńsku/w języku Greków anatolijskich/po ormiańsku? Z ciekawości pytam.
"https://obcyjezykpolski.pl/napotykac-na-cos/" Toż to jakiś blog z gołosłownymi (niepopartymi odnośnikami do źródeł) twierdzeniami w stylu "A jednak w roku 2012 lingwiści są skłonni zaaprobować występowanie czasownika napotkać,napotykać z rzeczownikami w towarzystwie przyimka na ze względu na spore upowszechnienie się tych konstrukcji." Dziś mamy rok 2023 i co twierdzą lingwiści? Ktoś, coś, SJP PWN maybe? 😉 Ja to tu tylko zostawię bez żadnych pretensji:
O dziś: "Wczoraj dzisiaj było jeszcze jutrem" [Böse Onkelz] 😉
Krystyna · 16 marca 2023 · "Kryptonim Bushido - epizod Hotel Bryza"
@Czarny Citroen, już wszyscy tu mają konto na Kajmanach (oprócz mnie)? Ile dostałeś za reklamę od SEMSEIH? 😉
Czarny Citroen · 16 marca 2023 · "Kryptonim Bushido - epizod Hotel Bryza"
Miałem przyjemność przeczytać całą książkę. Autor, ze znajomością rzeczy i dbałością o detale, przedstawia walkę wywiadów, a wszystko jest mocno osadzone w realiach Polski i jej geopolitycznego otoczenia.
Oryginalnego smaku dostarczyło opowieści wprowadzenie postaci nie z tego świata. Znakomicie wykorzystany pomysł, przenoszący historię w nieco inny wymiar i dający jej inną „prędkość”, a także oferujący pretekst do zaserwowania solidnej dawki humoru.
Nie zabrakło wątku miłosnego i erotyki – każdy znajdzie tu coś miłego dla siebie. No i najważniejsze: nie ma w tym tekście dłużyzn.
Szczerze polecam lekturę „Kryptonimu Bushido”.
Tomp · 16 marca 2023 · "Rasza"
@MrHyde [o "dziś"] "Liczyło się tylko dziś, liczył się On, liczyły taniec i szczęście". 😉
Tomp · 16 marca 2023 · "Rasza"
@Mrhyde [imiona] Imię żeńskie Rasha (spolszczyłem to na Rasza) jest obecne w wielu wykazach. Np tu:
https://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/7,79473,25672050,arabskie-imiona-zenskie-lista-od-a-do-z-znaczenie-zapis.html
Co do imion osób historycznych, to unikam ich w opowiadaniach fantastycznych, czyli baśniach, a takim jest "Rasza". Stąd i zniekształcenie Orchad i inne preimię (to słowo jest moim wymysłem) - przed Muradem, czyli Suliman. Stąd też nie używam tytułu "sułtan", zastępując go dwoma innymi tytułami przysługującymi władcom tych stron. Zresztą wyczytałem, że oficjalne tytuły sułtanów tureckich kończyły się owym "Chan". Jedyne prawdy, które usiłowałem oddać w "Raszy" to styl nawiązujący do "Baśni z 1001 nocy", didaskalia i słownictwo. W tym ostatnim (stylizacja) byłem ograniczony możliwościami - czytelnik nie zaakceptowałby natykania się co 5 zdań na nieznane słowo, które zmusza do wglądu w słownik (nawet zamieszczony we wstępie), jak i to nie ten typ "dzieła". Stąd np. użyłem polskiego "księcia", nie użyłem tytułu eunucha, nie użyłem "kiz/kizlar" dla ogółu haremowych kobiet niesłużebnych itd. itd.
PS Chciałem we wstępie prosić orientalistów i historyków o nietraktowanie "Raszy" jako pracy historycznej pod względem faktograficznym, ale rozmyśliłem się. Uważam, że to oczywiste - pokatne.pl nie jest miejscem publikacji naukowych ani nawet popularyzatorskich w dziale "Opowiadania"
Tomp · 16 marca 2023 · "Rasza"
@MrHyde [napotykać na]
https://obcyjezykpolski.pl/napotykac-na-cos/
Sergiusz · 16 marca 2023 · "Nikt w domu nie wie, że kocham się ze swoim tatą (I)"
No takie teksty to ja rozumię
Robert (X)
Rasza
Chcę więcej, kochanie (X)
Życzenia się spełniają (I)
Robert (IX)
Seks, fajki i kasety wideo
Nikt w domu nie wie, że…
Prowincjonalny folklor (IIIc)
Prowincjonalny folklor (IIIb)
Prowincjonalny folklor (IIIa)