Forum

Głosowanie przeciwko awansowi tekstów na stronę główną / cofanie ich z powrotem do poczekalni
Co prawda ten temat wyniknął bezpośrednio z dyskusji pod opowiadaniem @Konstantego, ale zdecydowanie nie jest to problem nowy. Mianowicie co jakiś czas na stronie głównej pojawiają się teksty, które - mówiąc delikatnie - niezbyt przystają do niej poziomem zarówno fabularnym, jak i tym bardziej technicznym. A dzieje się tak z dwóch powodów:

1. W większości przypadków autor nabył takie prawo "z automatu", gdyż po wypromowaniu dwóch jego opowiadań na stronę główną każde kolejne zostaje opublikowane już tam, bez konieczności przechodzenia przez głosowanie w poczekalni,
2. Znacznie rzadziej, ale jednak i takie przypadki bywały, gdy członkowie loży autorskiej postanawiają zagłosować za takim opowiadaniem jak za każdym innym. Czy to z powodu najprostszego "a mnie się podoba", czy bardziej bardziej złośliwego żartu, na ten moment pominę, chodzi bardziej o sam fakt.

I teraz: co w takim przypadku zrobić? Bo propozycje rozwiązania problemu też można sprowadzić zasadniczo do dwóch punktów:

1. Jeśli opowiadanie znajduje się w poczekalni, każdy członek loży autorskiej obok zagłosowania na "tak" mógłby także oddać głos na "nie", liczony dokładnie tak samo. I wówczas przy jednym głosie wstrzymującym awans na stronę główną byłyby potrzebne już nie dwa, a trzy promujące.
2. W przypadku, gdy opowiadanie znalazło się na stronie głównej "z automatu", członkowie loży mogliby zagłosować za jego powrotem do poczekalni, natomiast jak te głosy byłyby liczone i na ile ostateczna decyzja należałaby do administracji (konkretnie @Marca oraz @JustIne, bo siebie nie liczę z racji pełnienia jedynie funkcji moderatorskich oraz dających się łatwo przewidzieć konfliktów z innymi autorkami i autorami) nie podejmuję się w tym miejscu określać.

Zwracam też uwagę na samo przyznanie autorom takiego automatycznego prawa już po dwóch publikacjach na stronie głównej i jego utrzymywanie przez cały okres pobytu na Pokątnych, niezależnie od ich faktycznej aktywności. Bo widzimy właśnie teraz taki przypadek, w którym autor wrócił do publikacji po czterech latach niebytu i od razu pojawił się w zbiorze głównym z tekstem, który w przypadku głosowania nigdy by się na niej nie znalazł.

Czekam na Wasze komentarze, propozycje, uwagi, konstruktywną krytykę i tak dalej. I to zarówno ze strony członków (i członkiń 😉 ) loży autorskiej, jak i "zwyczajnych" autorów oraz czytelników.
Rozkręciłem temat w komentarzu pod opowiadaniem, więc pozwolę sobie dorzucić komentarz.

1. Degradacja ze zbioru głównego do poczekalni - minimum 2 głosy członka LA + zatwierdzenie przez adminów = dla mnie ok
2. Głos na "nie" w poczekalni, wymagający większej liczby głosów na "tak" w celu wyciągnięcia na stronę główną. Pomysł niesie za sobą ryzyko, co w sytuacji, gdy osoba klikająca "nie" zniknie z Pokątnych (nie mówię o usunięciu konta, a o zaprzestaniu logowania), a autor poprawi historię na tyle, że będzie ona nadawała się do migracji do głównego zbioru?
3. Być może mechanizm degradacji powinien uruchamiać się tylko w przypadku długo nieobecnych autorów? W takiej sytuacji autor, który ma co najmniej roczną przerwę w publikacji, trafiłby z opowiadaniem na główną, ale istniałaby możliwość degradacji do poczekalni (miękka wersja propozycji z pkt. 1).
Sam bym się załapał 😉
Sam przez przypadek doświadczyłem przeniesienia opowiadania z Głównej do Poczekalni ( Wakacyjna dniówka) i to w momencie kiedy moje drugie opowiadania weszło na Główną i nadal miałem jedno, a nie dwa. Było minęło, związane to było z połączeniem dwóch moich kont ( jednego sprzed 15 lat z innym obecnym).
Sytuacja o jakiej mówimy jest jednostkowa (na razie). W chwili obecnej sugerowałbym wysłanie do wszystkich aktywnych CLA zapytania czy chcą by opowiadanie zostało zesłane do Poczekalni czy też nie. Jeżeli większość opowie się na Tak lub Nie sprawa prosta. Od czegoś CLA w końcu są. Takie nadzwyczajne zebranie. Przy równych ilościach głosów, decyduje @Marc lub głos moderatora.
Punkt 3. wskazany przez @XXX_Lorda też mi się podoba. Czas posuchy autora do wypracowania (rok wydaje mi się za krótki), wszak może się udzielać w komentarzach.
Z innej bajki - coś co siedzi w poczekalni dłużej niż 5 lat z automatu bym kasował. Pięć lat to sporo by poprawić tekst. Odpadnie wtedy kwestia -dlaczego mam 6,06 i nie jestem na Głównej.
W przypadku gdy autor , któremu spuszczono opowiadanie do Poczekalni nadal publikuje wątpliwej jakości dzieła pozbawić go statusu AA lub CLA bo to jest z jego strony celowe działanie.
Zgadzam się z punktami zaproponowanymi przez @Agnessę.

Podoba mi się także pomysł, że po ponad rocznej nieobecności autora kolejne opowiadania powinny być publikowane w poczekalni.
Cześć,

"Lepsze wrogiem dobrego". Mi obecny system się podoba i byłbym ostrożny we wprowadzaniu jakiś bardziej skomplikowanych mechanizmów. Aczkolwiek uważam, że dwa opowiadania zatwierdzone na Główną to za mało, aby kolejne trafiały tam z automatu. Byłbym za minimum trzema, jak nie pięcioma. To w pewien sposób wymusiłoby więcej wysiłku u mniej doświadczonych autorów, dopingowałoby do publikowania Ja dołączyłem tu rok temu i szczerze mówiąc zdziwiło mnie, że już trzecie moje opowiadanie z automatu wpadło na Główną (akurat było najmniej udane z wszystkich do tej pory). Poza tym jest tak (a przynajmniej ja tak mam), że jak pierwsze opowiadanie jest obiecujące, to sięgam po kolejne tego autora, zwłaszcza jeżeli widać w komentarzach pod poprzednim, że jest otwarty na pracę nad sobą. Więc z każdym kolejnym łatwiej przykuć uwagę CLA i wyjść z Poczekalni.

"Resetowanie" statusu po roku bez publikacji (czy dwóch latach) wydaje się być ciekawym uzupełnieniem tego systemu.

@XXX_Lord napisał/a:
2. Głos na "nie" w poczekalni, wymagający większej liczby głosów na "tak" w celu wyciągnięcia na stronę główną. Pomysł niesie za sobą ryzyko, co w sytuacji, gdy osoba klikająca "nie" zniknie z Pokątnych (nie mówię o usunięciu konta, a o zaprzestaniu logowania), a autor poprawi historię na tyle, że będzie ona nadawała się do migracji do głównego zbioru?



W takiej sytuacji zawsze mamy administratora, który może zmienić coś "ręcznie". Po pierwsze: status CLA nie jest dożywotni i nadto jest autorów, którzy go stracili. Po drugie: jakoś średnio widzę sytuację, w której jakiś tekst wisi sobie wstrzymany w poczekalni takim "martwym" głosem, a jego autor nagle postanawia go poprawić. Prędzej zdarza się odwrotna sytuacja, gdy członkowie loży chętnie zagłosowaliby za wyjściem z poczekalni pod warunkiem owych poprawek, ale to autor zniknął - np. ja osobiście co jakiś czas komentuję takie opowiadania, ale wpisy pozostają bez echa.



3. Być może mechanizm degradacji powinien uruchamiać się tylko w przypadku długo nieobecnych autorów? W takiej sytuacji autor, który ma co najmniej roczną przerwę w publikacji, trafiłby z opowiadaniem na główną, ale istniałaby możliwość degradacji do poczekalni (miękka wersja propozycji z pkt. 1).



Nie wiem, na ile to ma sens. Tekst jest dobry lub zły niezależnie od tego czy autor jest obecny, czy nie. Oczywiście nie zawsze jest to takie zero-jedynkowe, bo jednak inaczej traktujemy debiutanta, a inaczej kogoś, kto publikuje któreś z kolei opowiadanie, ale jednak. Poza tym takie spory wybuchają raczej w odniesieniu do tekstów "świeżych" - patrz najnowsze dzieło @Konstantnego - a nie czegoś sprzed roku czy tym bardziej kilku lat.

@jamer106 napisał/a:
Sam przez przypadek doświadczyłem przeniesienia opowiadania z Głównej do Poczekalni ( Wakacyjna dniówka) i to w momencie kiedy moje drugie opowiadania weszło na Główną i nadal miałem jedno, a nie dwa. Było minęło, związane to było z połączeniem dwóch moich kont ( jednego sprzed 15 lat z innym obecnym).



Ale sam przyznasz, że to była sytuacja szczególna, a nie typowe "mam na głównej dwa teksty, to wszystkie kolejne też powinienem mieć". Poza tym, o ile dobrze pamiętam, to było na początku przejmowania przeze mnie obowiązków moderatorskich i nie wszystko działało tak, jak powinno.

@jamer106 napisał/a:
Z innej bajki - coś co siedzi w poczekalni dłużej niż 5 lat z automatu bym kasował. Pięć lat to sporo by poprawić tekst. Odpadnie wtedy kwestia -dlaczego mam 6,06 i nie jestem na Głównej.
W przypadku gdy autor , któremu spuszczono opowiadanie do Poczekalni nadal publikuje wątpliwej jakości dzieła pozbawić go statusu AA lub CLA bo to jest z jego strony celowe działanie.



Z tym się akurat nie zgadzam. Niech opowiadanie będzie sobie w poczekalni i do końca świata. Jeżeli autor zdecyduje się go poprawić w stopniu wystarczającym do promocji na stronę główną (zastrzeżenie: poprawić, a nie użyć przytoczonego argumentu pt. "mam dobrą średnią i dużo odsłon, więc mi się należy"), taki tekst mógłby zostać wypromowany i po kilkunastu latach, bo czemu nie? Inna sprawa, że przy dużym zakresie zmian lepiej jest wtedy zrobić remasterkę, a nie przerabiać 3/4 zawartości oryginału i udawać, że to to samo - choć i tutaj zapewne pojawią się głosy krytyki, bo mamy na Pokątnych zadeklarowanych przeciwników publikowania "drugi raz tego samego".

@Marc napisał/a:
Podoba mi się także pomysł, że po ponad rocznej nieobecności autora kolejne opowiadania powinny być publikowane w poczekalni.



Tylko jak zdefiniować "nieobecność"? Brakiem logowania w ogóle czy tylko brakiem aktywności (zero komentarzy, zero wpisów na czacie, zero publikacji)?

@MikeEcho napisał/a:
Aczkolwiek uważam, że dwa opowiadania zatwierdzone na Główną to za mało, aby kolejne trafiały tam z automatu. Byłbym za minimum trzema, jak nie pięcioma. To w pewien sposób wymusiłoby więcej wysiłku u mniej doświadczonych autorów, dopingowałoby do publikowania (...) Poza tym jest tak (a przynajmniej ja tak mam), że jak pierwsze opowiadanie jest obiecujące, to sięgam po kolejne tego autora, zwłaszcza jeżeli widać w komentarzach pod poprzednim, że jest otwarty na pracę nad sobą. Więc z każdym kolejnym łatwiej przykuć uwagę CLA i wyjść z Poczekalni.

"Resetowanie" statusu po roku bez publikacji (czy dwóch latach) wydaje się być ciekawym uzupełnieniem tego systemu.



Właśnie do czegoś takiego zmierzamy. Przy czym pamiętajmy, że niezależnie od przyjętego systemu i naszych starań po drugiej stronie zawsze znajdują się autorzy / autorki / osoby autorskie 😉 i to ostatecznie do nich należy decyzja. Są tacy, którym wystarczy ledwie kilka ogólnych wskazówek i parę miłych słów na zachętę, a zrobią gigantyczny postęp dosłownie z tekstu na tekst. I tacy, co dostaną szczegółową listę "zrób to, to i tamto" (i jeszcze parę poprawek w gratisie przy okazji przygotowania tekstu do publikacji), a i tak uznają, że już się narobili i wystarczy. A jak nie dostaną 10/10, 10000 odsłon w tydzień i samych pochwał, to zabierają grabki i idą do innej piaskownicy.
I o ile nie lubię mieszania początkujących autorów z błotem dla zasady - a wielu z nich robi błędy z najzwyklejszej niewiedzy, a nie złej woli i naprawdę chcą się uczyć i pracować nad sobą - co prowadziło w przeszłości do odchodzenia naprawdę perspektywicznych twórców, którzy zrobili niemałe kariery choćby na LOL24, o tyle niestety ostatnio coraz więcej jest takich, którzy w poważaniu mają jakiekolwiek starania.

Wydaje mi się, że przynajmniej tymczasowo można wprowadzić ww. zmiany w postaci:
1. Zwiększenia limitu tekstów, potrzebnych do automatycznego promowania na stronę główną,
2. Wprowadzenia możliwości głosowania na "nie" zarówno w poczekalni jak i na stronie głównej (z zachowaniem bezpiecznika w postaci ostatecznej decyzji administratora).
I po jakimś czasie zobaczymy, co to da. Teoretycznie ilość kaszan, pasztetów i innych niestrawnych wyrobów literackopodobnych w zbiorze głównym powinna się zmniejszyć, choć zapewne bez głosów sprzeciwu się nie obędzie.
Jestem w nastroju do przysłów, więc kolejne: "nie wylewajmy dziecka z kąpielą" 🙂

Popierając to co napisała @Agnessa, jestem za ostrożnym wprowadzaniem zmian (czytaj: nowy limit do automatycznego awansu raczej na razie bardziej trzy, niż pięć). Nie ukrywajmy, trochę się zimą tutaj podziało i wiele osób zniknęło z różnych powodów. Może jest i spokojniej ale... czasami za spokojnie. Nowych tekstów niezbyt wiele, zwłaszcza tych lepszych, gdyby tak @jamera106 pominąć (sorki, brachu, taka poranna złośliwość, ale i tak wiesz, że cię lubię? 🙂 ), to jeden na ruski miesiąc. A i komentarzy jak na lekarstwo. Ja tam już wolę mieć na Głównej 10 tekstów w miesiącu, w tym jeden słaby, niż jeden tekst na 10 miesięcy 🙂
@MikeEcho - akurat na ilość lepszych (cokolwiek to nie znaczy) tekstów mamy dość ograniczony wpływ. Możemy oczywiście zachęcać autorów do publikacji i dawać im najlepsze warunki do tego, ale niewiele ponadto. Równie dobrze właśnie teraz na Pokątnych może się rejestrować autor wybitny, jak i do końca roku będziemy mieli samych średniaków.

Niemniej jakiś konsensus jest, teraz zostają tylko uzgodnienia administracyjne z @Marcem, co można w miarę łatwo wprowadzić, a co nie do końca.
Zmiana dotycząca trzech opowiadań weszła dzisiaj w życie.

Co do innych propozycji zmian, to są one nieco bardziej czasochłonne...
Chcesz wziąć udział w dyskusji? Zaloguj się
pokątne opowiadania erotyczne
Witamy na Pokatne.pl

Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Decydując się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.

Pliki cookies i polityka prywatności

Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.