Hotel miłości (II)

6 sierpnia 2025

Opowiadanie z serii:
Hotel miłości

7 min

Poniższy tekst znajduje się w poczekalni!

Anastazja, leżąc obok Adama na łóżku, czuła, jak jej ciało wciąż drży po intensywnym orgazmie. Ich pierwsze spotkanie w Hotelu Miłości przerosło jej najśmielsze oczekiwania, a Adam okazał się być niesamowicie utalentowanym kochankiem. Chociaż byli ze sobą od kilku godzin, pragnienie wzajemnej bliskości wciąż rosło.

Po chwili odpoczynku, podczas której ich oddechy stopniowo się uspokajały, Anastazja poczuła nagły przypływ energii i pożądania. Jej ręce zaczęły błądzić po nagim ciele Adama, delikatnie dotykając jego klatki piersiowej i brzucha. Adam, który właśnie zamierzał wstać, aby sięgnąć po szklankę wody, został zatrzymany przez jej czułe pieszczoty.

— Zostań jeszcze chwilę — szepnęła mu do ucha, jej oddech był ciepły i pobudzał jego zmysły. — Chcę ci dać coś specjalnego.

Jej usta zaczęły sunąć po jego szyi, pozostawiając na skórze delikatne pocałunki. Adam, poddając się jej dotykowi, zamknął oczy, pozwalając sobie na chwilę relaksu. Czuł, jak jej język delikatnie muska jego skórę, wywołując przyjemne dreszcze.

Anastazja kontynuowała swoją drogę po ciele Adama, całując i liżąc każdy skrawek jego skóry. Jej usta dotarły do jego piersi, gdzie zaczęła delikatnie ssać i gryźć sutki, powodując u Adama jęk zadowolenia. Mężczyzna czuł, jak pożądanie ponownie ogarnia jego ciało.

— Jesteś niesamowita — wymamrotał, gdy jej usta dotarły do jego brzucha, pozostawiając mokry ślad. — Nie mogę uwierzyć, że to wszystko się dzieje.

Anastazja uśmiechnęła się, podnosząc głowę, aby spojrzeć w jego oczy. W jej spojrzeniu było coś nieuchwytnego, coś, co mówiło Adamowi, że to dopiero początek ich wspólnej przygody.

— Chcę ci pokazać coś wyjątkowego — powiedziała, jej głos był pełen obietnicy. — Chcę, żebyś poczuł się naprawdę spełniony.

Adam, zaintrygowany i podekscytowany, podniósł się na łokciach, patrząc na nią z mieszaniną pożądania i ciekawości.

— Co masz na myśli?

Anastazja wstała z łóżka, a jej ciało było piękne w blasku zachodzącego słońca, które wpadało przez okno.

— Chcę ci pokazać, jak bardzo lubię być dominującą — wyjaśniła, podchodząc do niego. — Chcę cię związać i sprawić, że będziesz całkowicie oddany moim przyjemnościom.

Adam poczuł dreszcz emocji, mieszaninę ekscytacji i niepewności. Nigdy wcześniej nie był w takiej sytuacji, ale coś w jej spojrzeniu i zdecydowanym tonie głosu sprawiło, że chciał jej ulec.

— Dobrze — zgodził się, pozwalając jej wziąć się za ręce i poprowadzić w głąb pokoju. — Pokaż mi, na co cię stać.

Anastazja uśmiechnęła się tajemniczo i popchnęła go lekko w stronę łóżka.

— Połóż się i zaufaj mi.

Adam zrobił, jak mu kazała, rozciągając się na miękkiej pościeli. Anastazja podeszła do nocnej szafki i wyjęła z niej jedwabny szal, który przyniosła ze sobą. Delikatnie i z gracją związała Adamowi ręce nad głową, upewniając się, że jest mu wygodnie.

— Teraz jesteś w mojej mocy — powiedziała, jej głos był niski i zmysłowy. — I zamierzam cię rozpieszczać.

Adam czuł, jak jego serce bije szybciej, a ciało reaguje na każde jej słowo. Był podekscytowany tym, co się zaraz wydarzy, i zaufał jej całkowicie.

Anastazja pochyliła się nad nim, jej piersi prawie dotykały jego klatki piersiowej, gdy jej usta znalazły jego. Pocałunek był namiętny i pełen żaru, ich języki tańczyły w rytm wzajemnego pożądania. Adam czuł, jak jego członek pulsuje, domagając się uwagi.

Anastazja oderwała się od niego, jej oddech był ciężki i nierówny.

— Teraz chcę cię naprawdę rozkoszować — szepnęła, jej palce delikatnie muskały jego policzek.

Jej usta zaczęły sunąć po jego szyi, pozostawiając mokry ślad, który budził w Adamie pragnienie. Jej język delikatnie lizał i ssał jego skórę, wywołując przyjemne dreszcze. Adam jęknął, gdy jej usta dotarły do jego sutków, które były teraz niezwykle wrażliwe.

— Tak, Anastazjo — jęknął, gdy jej usta i język sprawiały, że jego ciało drżało z przyjemności. — Jesteś niesamowita.

Anastazja uśmiechnęła się, widząc, jak jej działania przynoszą mu rozkosz. Jej dłonie błądziły po jego ciele, dotykając i pieszcząc każdy skrawek jego skóry. Zeszła niżej, całując i liżąc jego brzuch, a następnie jeszcze niżej, w kierunku jego uda.

Adam czuł, jak napięcie rośnie, gdy jej usta zbliżały się do jego członka. Jego ciało było teraz całkowicie oddane jej woli, a on pragnął tylko jednego — jej dotyku.

Anastazja objęła jego penisa swoimi ustami, delikatnie ssąc i liżąc go, jej język tańczył wokół jego czułego czubka. Adam jęknął głośno, jego dłonie zaciskały się na prześcieradle, gdy ona kontynuowała namiętną fellatio.

— O tak, nie przestawaj — jęczał, gdy jej usta i język sprawiały, że jego ciało było na skraju wytrzymałości. — Jesteś niesamowita, Anastazjo.

Anastazja, słysząc jego zachęcenie, przyspieszyła tempo, jej głowa poruszała się w górę i w dół, a usta i język pracowały w harmonii, aby zapewnić mu maksymalną przyjemność. Adam czuł, jak jego orgazm zbliża się wielkimi krokami.

— Chcę, żebyś wytryskał do moich ust — szepnęła, jej głos był pełen pożądania. — Chcę poczuć twój smak.

Słowa te były jak iskra, która zapaliła ogień w Adamie. Jego ciało napięło się, a on jęknął głośno, gdy jego nasienie wystrzeliło do jej ust. Anastazja przyjęła je z zachłannością, ssąc i liżąc jego czułego penisa, aby wydobyć z niego każdą kroplę.

Po chwili, gdy Adam opadł na łóżko, wyczerpany i spełniony, Anastazja podniosła się, uśmiechając się z zadowoleniem.

— To było niesamowite — powiedziała, jej oczy błyszczały. — Ale to jeszcze nie koniec.

Adam, wciąż oddechowo po intensywnym orgazmie, spojrzał na nią z mieszaniną zdumienia i pragnienia.

— Co masz jeszcze dla mnie?

Anastazja pochyliła się i pocałowała go delikatnie w usta.

— Teraz chcę, żebyś ty mnie rozkoszował — szepnęła. — Chcę poczuć twoje usta i język na moim ciele.

Zaczerpnęła głęboki oddech, a następnie sama rozwiązała szal, którym związała Adamowi ręce.

— Teraz jesteś wolny — powiedziała, jej głos był pełen wyzwania. — I chcę, żebyś mnie rozkoszował.

Adam, podekscytowany perspektywą odwrócenia ról, wstał z łóżka. Jego członek, który wcześniej nieco opadł, znów nabrał siły, gdy wyobraził sobie, co za chwilę zrobi Anastazji.

— Nie zawiodę cię — powiedział, jego głos był pewny siebie. — Będziesz błagać o więcej.

Anastazja uśmiechnęła się tajemniczo i położyła się na łóżku, rozciągając swoje długie, zgrabne ciało.

— Jestem cała twoja — powiedziała, jej oczy były pełne pożądania.

Adam podszedł do niej i pochylił się, aby pocałować jej szyję, a następnie zszedł niżej, całując i liżąc jej piersi. Jego usta i język sprawiały, że jej sutki stwardniały, a ona jęczała cicho z przyjemności.

— O tak, Adam — szepnęła, gdy jego usta delikatnie ssały jej wrażliwe brodawki. — To jest cudowne.

Adam kontynuował swoją drogę po jej ciele, całując i liżąc jej brzuch, a następnie jeszcze niżej, w kierunku jej intymnych miejsc. Jego język delikatnie muskał jej wewnętrzną stronę ud, powodując, że Anastazja drżała z niecierpliwości.

— Chcę cię poczuć — jęknęła, gdy jego usta znalazły jej wilgotną szparkę. — Proszę, Adam, nie czekaj dłużej.

Adam uśmiechnął się, widząc, jak bardzo jest spragniona jego dotyku. Jego język delikatnie wsunął się między jej uda, liżąc i ssąc jej nabrzmiałe wargi sromowe. Anastazja jęczała głośno, jej ciało reagowało na każdy jego ruch.

— O tak, tam — jęknęła, gdy jego język znalazł jej punkt G. — Jesteś niesamowity, Adam. Nie przestawaj.

Adam kontynuował pieszczoty, jego usta i język sprawiały, że jej ciało drżało w rytm przyjemności. Czuł, jak jej soki spływają po jego brodzie, a jej jęki stają się coraz głośniejsze.

— Wytryśnij do mojej buzi — szepnęła, gdy jej orgazm zbliżał się wielkimi krokami. — Chcę poczuć twój smak.

Adam, słysząc jej prośbę, przyspieszył tempo, jego język pracował intensywnie, aby zapewnić jej maksymalną rozkosz. Anastazja jęknęła głośno, jej ciało napięło się, a następnie rozluźniło w chwili kulminacji. Jej soki zalały jego twarz, a ona jęczała z zadowolenia.

Po chwili, gdy oddech Anastazji wrócił do normy, Adam podniósł się, uśmiechając się z satysfakcją.

— To było niesamowite — powiedział, patrząc na nią z pożądaniem. — Ale myślę, że możemy jeszcze więcej.

Anastazja, wciąż rozkoszując się wspomnieniem orgazmu, uśmiechnęła się tajemniczo.

— To dopiero początek, Adamie. Jesteś gotowy na więcej?

Adam, pełen energii i pożądania, uśmiechnął się i skinął głową.

— Jestem gotowy na wszystko, co masz dla mnie, Anastazjo. Pokaż mi, jak bardzo lubisz dominować.

Anastazja wstała z łóżka, a jej ciało było teraz pełne energii i pewności siebie.

— Świetnie — powiedziała, jej oczy błyszczały. — Pójdź za mną.

Adam, podekscytowany tym, co może się wydarzyć, podążył za nią, gdy wyszła z pokoju. Ich wspólna przygoda w Hotelu Miłości dopiero się zaczynała, a oni byli gotowi na każdą rozkosz, jaką życie miało im zaoferować.

 

53
bd/10
Podziel się ze znajomymi

Jak Ci się podobało?

Średnia: 0/10 (0 głosy oddane)

Z tej serii

Komentarze (0)

pokątne opowiadania erotyczne
Witamy na Pokatne.pl

Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Decydując się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.

Pliki cookies i polityka prywatności

Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.