#245
4 czerwca 2025
Po wszystkim po prostu się ubieram i wychodzę.
Jestem facetem, mam żonę, ale ta fantazja o byciu poderwanym chodzi za mną już od dawna.
4 czerwca 2025
Mam 38 lat i jestem 10 lat po ślubie. Około 3 lata temu moja żona poważnie zachorowała i zaczęła przyjmować leki. Od tego czasu mocno się zmieniła... Oczywiście charakter pozostał bez zmian, ale fizycznie już nie jest tą samą kobietą. Na skutek działania leków przytyła. Nigdy nie czułem pociągu do "puszystych" kobiet, a moja żona teraz taka jest. To nadal wspaniała kobieta, niestety o aparycji która mi nie pasuje. Każdy ma swoje potrzeby.,. No i to jest mój problem i wyrzut sumienia, bo kiedy uprawiamy…
Cześć wszystkim, założyłem konto specjalnie po to, żeby podzielić się tą sytuacją, choć nigdy wcześniej nie czułem potrzeby, żeby coś takiego robić. Teraz, po wszystkim, ciągle to w sobie przetwarzam. Nie spodziewałem się, że to wywrze na mnie taki wpływ. Do rzeczy: mam dwadzieścia jeden lat, nie uważam się za jakiegoś turbo wyrywacza, ale mam spore doświadczenie jeśli chodzi o seks. Nie miałem dłuższego związku, raczej jednorazowe przygody, relacje typu fwb z koleżankami. Nigdy bym nie pomyślał,…
Jestem dorosłych mężczyzną (30+) i od zawsze mam fetysz skarpet/stóp/butów/nóg. Najbardziej podobają mi się osoby w białych skarpetach (sam też takie noszę) i jednocześnie do białości rozpala mnie myśl, że ktoś mógłby mi tego zabronić, np. partnerka nigdy by nie zakładała takich skarpet i mnie też by zabraniała (lub jakiś kolega by mnie kontrolował).
Komentarze (0)
brak komentarzy