Mieliśmy kiedyś dużą imprezę rodzinną (a właściwie cały długi weekend od czwartku) w moim domu. W sumie kilkanaście osób. Wśród nich m.in. ja, 18-letnia maturzystka, moi rodzice, wujkowie, kuzynka i przyjaciel rodziny, pan Krystian – ok. 40-letni elegancki brunet. Już w czwartek zauważyłem, że moja kuzynka coś często zerka na Krystiana a on na nią. Gdy wszyscy trochę wypili, zauważyłam, że gdy przeciskała się koło niego (było mało miejsca za stołem) musnęła jego krocze otwartą dłonią. Nie chciało mi się w to wierzyć, moja kuzynka była zawsze „grzeczna" i sporo młodsza od Krystiana – szła dopiero na 2 rok studiów. Niedługo potem poszliśmy spać, ja do swojego łózka, a moja kuzynka Alina do swojego, które stało również w moim pokoju. Wkrótce cały dom ucichł, ale ja nie mogłam spać. Nie wiem, ile minęło czasu, pewnie jakieś 40 minut, kiedy usłyszałam kroki na korytarzu. Zamarłam. Drzwi się uchyliły, ale ja celowo udawałam, że śpię. W półmroku dojrzałam postać, która minęła moje łóżko. Po zapachu już wiedziałam, że to pan Krystian. Usiadł na brzegu łózka Aliny. Tyłem do mnie. Wsunął rękę pod pościel na wysokość jej bioder i zaczął poruszać. Leżała bokiem, nie odwróciła do niego. Po chwili zauważyłem, że zaczęła się wić, szybko oddychać, chwilami pojękiwać. Odkrył kołdrę, a wpadający pasek światła księżyca dokładnie teraz oświetlał jej piękną pupę i męską dłoń Pana Krystiana. Niestety przesunął się bliżej niej i nie wiedziałam dokładnie, co robi, ale jej oddech jeszcze bardziej przyspieszył. On położył rękę na jej ustach, żeby nie krzyczała, ale ona ją zdjęła, wzięła jego kciuk i włożyła sobie głęboko do buzi i ssała. Całym ciałem pokazała ogarniającą ją rozkosz, miała orgazm, co spowodowało, że mnie również zalała fala podniecenia. Nawet nie wiedziałem, kiedy moja ręka powędrowała do moich spodenek. Nagle wstał i wolnym krokiem wyszedł. Miałam zamknięte oczy, ale czułam na sobie jego wzrok. Zatrzymał się koło mnie. Poczułam jego perfumy. Westchnęłam głośno, udając, że śpię, pragnąc jednak, żeby mi zrobił to samo co Alinie. Moje doświadczenia w tef sferze były żenująco małe – miałam chłopaka Łukasza, bardzo miłego chłopaka, którego wybrali mi rodzice, który nie chciał za bardzo nic ze mną robić z pewnymi wyjątkami (może napisze o tym w następnym wyznaniu).
Wracając do Krystiana, on jednak wyszedł. Spojrzałam na Alinę, miała zamknięte oczy, a na jej twarzy był błogi uśmiech, przeciągnęła się i odwróciła na druga stronę. On jednak wyszedł. Rano przy śniadaniu wszyscy zachowywali się jak gdyby nigdy nic. Niestety ja nie mogłem o tym przestać myśleć. W końcu po kawie stwierdziłam, że nie dam rady chodzić tak nabuzowana i poszłam do łazienki ulżyć sobie. Wszystko odbyło się w kilka minut. Rodzice na wieczór zaproponowali ognisko. Nie mogłam się doczekać, licząc, że coś się wydarzy pomiędzy mną a Krystianem.
Komentarze (4)
Viven999 · 1 dzień temu
prosze o opinie
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
Marek · Autor · 1 dzień temu
Bardzo fajne dające pole dla wyobraźni...
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
Energetyk · Autor · 22 godziny temu
Napisane bardzo obrazowo.... Już nie mogę doczekać się rozwoju wypadków
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
Inga · Autor · 11 godzin temu
Trochę nieudolne - nie możesz się zdecydować czy piszesz jako facet czy dziewczyna
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?