#345
26 listopada 2025
Jechałam do rodziny na długiej trasie w pociągu, siedziałam w wagonie bez przedziałów, naprzeciw młodego chłopaka.
Słuchałam muzyki i nagle mocno skupiłam się w odbiciu jego okularów. Dostrzegłam tam jakieś szybkie sceny, gdy bardziej się przypatrzyłam, chłopak oglądał jakiś film porno. I tak przez dłuższy czas przypatrywałam się temu, chłopak nie dawał po sobie nic poznać, patrzył z zaciekawieniem w ekran. Po chwili wstał i zniknął na dłuższą chwilę w toalecie. W sumie nie wiem, co tak bardzo mnie w tym rajcuje, może sam fakt "że ja wiem" lub chociaż podejrzewam, że postanowił sobie zwalić konia w pociągowej toalecie. Wrócił wyraźnie wyluzowany i poszedł na drzemkę. A ja czasem wracam do tego podczas samotnych zabaw.
Komentarze (0)
brak komentarzy