Proces decyzyjny

Tejot Tejot

27 listopada 2025

„…

Dlaczego nagle zrobiło się cicho?

Wciąż słyszę muzykę, wieża gra, ale… cisza jest we mnie.

Nawet nie drgną, a jednak… jest bliżej.

Jego oczy, ten blask… nigdy tak na mnie nie patrzył. Nie aż tak.

Jakby pożerał mnie wzrokiem.

A przecież nic nie zrobiłam.

Może to ta nowa bluzka? Dziwnie się czuję z tak dużym dekoltem.

Chciałam… sama nie wiem czego.

A teraz…

Opanuj się! Przecież nie pierwszy raz jest tak blisko.

Znam jego dotyk, smak ust. To przecież mój Kamil. Kocham go!

Więc?

Coś się zmieniło.

W nim?

We mnie?

Dlaczego tak trudno mi oddychać?

Dlaczego boję się dotyku?

Nie! Nie dotyku!

Konsekwencji.



To spojrzenie! Nie mogę uciec. Uwięził mnie w swych bursztynowych oczach!

Duszno.

Przy otwartym oknie.

Boże! Widzę jego dłoń! Chce mnie dotknąć!



Palce na policzku. Delikatnie jak zawsze. Kocham ten dotyk, ale…

Czemu się rumienię?

Skąd ten dreszcz?

Co się ze mną dzieje?

Dłoń w moich włosach. Uwielbiam, jak mnie głaszcze.

Jego zapach. Cudowny.

Usta.

Smakuje tak rozkosznie.

Tak miękko.

Jestem sparaliżowana!

Nie potrafię drgnąć!

Dlaczego?

Gorąco!

Powietrze, jak gęsty syrop, staje w gardle.

Odsunąć się. Uciec!

Ciało nie słucha. Mięknę.

Drżę… tam na dole.

Wiem dlaczego.

Chyba.



Boję się.

Oddychaj!

Powoli!

Kontrola!

Smak ust. Miękkość warg.

Jak kontrolować wulkan?



Nieważkość dotyku. Jakby bał się, że ucieknę.

A ja?

Nie potrafię drgnąć.

Nie mogę.

Nie chcę?

Ciepło oddechu na skórze.

Łomot serca.

Chyba je słyszy.

Spojrzenie. Ciepło. Troska. Miłość.

Jestem świeczką, którą zbyt długo trzymał w dłoni.



Kciuk na skórze. Rysuje kręgi na dekolcie.

Nic nowego. Dotykał ich nie raz. Całował.

Było przyjemnie.

Ale teraz… jest inaczej.

Obco-fascynująco.

Ciepło dłoni spływa kaskadą iskier w dół ciała.

Nie oddycham. Nie mogę.

Razem z powietrzem utracę kontrolę, odwagę, siebie.

Proszę! Przestań!

Nie uciekam.

Nie umiem.

Błagam…

Chcę jeszcze.



Dotyk — gorące krople na skórze.

Mogę tylko czuć.

Chłonąć, sycić się.

To się dzieje.

Tak cudownie źle.

Tak wspaniale inaczej.

Nie da się wszystkiego zaplanować.

Nie odezwę się.

Zapomniałam jak.

Krzyczę w sobie, by przestał.

Mam nadzieję, że nie słyszy.

Czułość spojrzenia.

Czyta jak książkę, każdy fragment.

Ciało już wie.

Rozkwita.

Rośnie. Pulsuje.

Chowam się.

Ukrywam.

Pąk, który boi się zakwitnąć.

Rozdarta pomiędzy sobą… a sobą.

Przerażająca nieodwracalność / ta chwila – i on.

Przyciąganie.

Kusząca grawitacja jego ciała.

Kamil.



Czułość, delikatność, miłość.

Jest.

Jak nigdy dotąd.

Bardziej… bliżej…

Dłoń…

Tam nie wolno!

A może?

Płonę.

Pragnę.

Dotykam.

Czuję.

Chcę?

Chcę.

CHCĘ!

Teeeraz!”


– czytała Krystyna Czubówna

Jak Ci się podobało?

0
0
Podziel się ze znajomymi

Komentarze (0)

brak komentarzy

Więcej poezji:

Proces decyzyjny

Tejot

„… Dlaczego nagle zrobiło się cicho? Wciąż słyszę muzykę, wieża gra, ale… cisza jest we mnie. Nawet nie drgną, a jednak… jest bliżej. Jego oczy, ten blask… nigdy tak na mnie nie patrzył. Nie aż tak. Jakby pożerał mnie wzrokiem. A przecież nic nie zrobiłam. Może to ta nowa bluzka? Dziwnie się czuję z tak dużym dekoltem. Chciałam… sama nie wiem czego. A teraz… Opanuj się! Przecież nie pierwszy raz jest tak blisko. Znam jego dotyk, smak ust. To przecież mój Kamil. Kocham go! Więc? Coś się zmieniło.…

27 listopada 2025

oto JA

Tejot

Zaglądam bezwstydnie pod firankę snu, wsłuchana w spętany nocą szept oddechu. Ukradkiem sięgam za kotarę codzienności. Zanurzona w zapach obejmuję troskliwie całość ciszy, skradzionym pocałunkiem szukam ciepła. Zawstydzona, nasiąkam cudem Twej bliskości.

26 września 2025

Dowód zbrodni

Tejot

Ryzykownie zostawiać, uchylone drzwi do serca. Nigdy nie wiesz kto podąży, za smugą światła. Potem jest już za późno na opamiętanie. Zostaje tylko żar ust, bezwstydny dotyk, niewinność ciała. Uważaj. Prawa nie stworzono dla miłości.

9 września 2025
pokątne opowiadania erotyczne
Witamy na Pokatne.pl

Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Decydując się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.

Pliki cookies i polityka prywatności

Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.