#110

Anonimowe

20 lipca 2023

Sytuacja miała miejsce kilka lat temu. Tamtego dnia byłem niesamowicie napalony. Odpaliłem moje GG... Miałem niepohamowaną ochotę z kimś poświntuszyć - nie tylko pisemnie, ale też na żywo.
Napisał do mnie jakiś mężczyzna. Zaczęliśmy flirtować. Zdradził mi, że chciałby, abym... przebrał się w bieliznę jego dziewczyny w ich mieszkaniu i w takich okolicznościach chciałby mnie przelecieć. Zapytałem go, czy jego dziewczyna wie o jego skłonnościach i upodobaniach - odpowiedział, że nie. W tej sytuacji chciałem zakończyć nasz flirt, ale cały kipiałem z chuci. Miałem kurewską ochotę się puścić. Moja decyzja zapadła bardzo szybko - spotykamy się! Poszedłem się przygotować. Ogoliłem się, zrobiłem lewatywę itp. W środku aż się gotowałem z podekscytowania.
Gdy już prawie doszedłem do umówionego miejsca, w którym miałem wsiąść do jego auta... zadzwonił kurier... Musiałem się wrócić, aby odebrać przesyłkę. Bardzo go przeprosiłem (co było szczerym aktem z mojej strony) i jednak do spotkania nie doszło.
Oceniając to później "na chłodno" stwierdziłem, że cieszę się, że nie uprawiałem z nim seksu. Tak naprawdę nie chcę się mieszać w zdradę.
Ale jak sobie pomyślę, że mógłbym to zrealizować w sytuacji, gdzie dziewczyna wie o skłonnościach swojego chłopaka i zgadza się na to, a może nawet ją to kręci, to tak - z wielką chęcią ubrałbym dla niego jej bieliznę, zamienił się w ostrą sukę i dał się wyruchać w ich łóżku.

Jak Ci się podobało?

11
10
Podziel się ze znajomymi

Komentarze (0)

brak komentarzy

Inne wyznania:

#344

Nika26

Ta historia wydarzyła się 5 lat temu w Warszawie. Miałam wówczas 21 lat. Co jakiś czas wracam pamięcią do tamtego dnia. Jechałam autobusem linii 504. Czerwcowy dzień, ciepły, słoneczny, godziny późno popołudniowe. Wracałam ze Złotych Tarasów do domu. Autobus był bardzo zatłoczony. Wszyscy pasażerowie byli ściśnięci jeden obok drugiego. Nie znoszę takich momentów, gdy z każdej strony ktoś na mnie napiera, szturcha, chucha itp. Dodatkowo korki i ciągle wydłużający się czas dojazdu. Musiałam jakoś…

21 listopada 2025

#343

Anonimowe

Jestem w związku od bardzo dawna, nigdy nie szukałem, nie próbowałem podrywać. Zmieniłem prace i tam poznałem mega fajną dziewczynę, tak prawdę mówiąc, ona zaczęła mnie podrywać. Wtedy miałem bardzo ciężki okres, zaczęliśmy się spotykać, był pierwszy pocałunek. Ja nie chciałem, dawałem jej do zrozumienia, że nic z tego nie będzie, wtedy to był okres przedświąteczny. W sylwestra wyznała mi, że mnie kocha... Kur… Wkręciłem się... zakochałem się. Trwało to rok, był to trudny czas. Posmakowałem jej,…

21 listopada 2025
pokątne opowiadania erotyczne
Witamy na Pokatne.pl

Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Decydując się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.

Pliki cookies i polityka prywatności

Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.