#24

Cuckoldbull Cuckoldbull

9 maja 2018

Gorący, letni wieczór. Krakowski Rynek pełen był ludzi, a różnobarwny, wielojęzyczny tłum wypełniał swym gwarem całą.
Wśród takiego tłumu przechadzała się grupa siedmiu mężczyzn.
Widać było, że są zgrabną grupą, że nie są miejscowi, ale też nie są zagranicznymi turystami. Będąc banalnym napiszmy wprost: faceci w delegacji. Widać było też, że robią to co zwykle czynią mężczyźni, którzy są z dala od domu i od swych kobiet. Polowali... Szukali okazji. Plan był zapewne taki, że może uda się trafić na mieście jakieś sympatyczne niewiasty, a jeśli nie to gdzieś w klubie pewnie zapoznają po jednym, czy dwóch drinkach kogoś, z kim spędzi się ten wieczór. Większość z nich czuła podekscytowanie tym, co miało się wydarzyć dzisiejszego wieczoru, i dzisiejszej nocy. Uda się wyrwać jakąś dupę, czy nie uda?
Większość miała takie obawy i rozterki. Tylko jeden z nich był spokojny. Był pewien, że ta noc będzie należeć do niego. Sprawdził tylko, czy w kieszeni ma narzędzie, które pozwoli mu bez względu na to, który klub wybiorą, gdzie ostatecznie wylądują jego suka też tam będzie. Wystarczy, że napiszę wiadomość, poda adres, a ona pojawi się tam. A wraz z nią jej wierny piesek, jej mąż...

Jak Ci się podobało?

5
12
Podziel się ze znajomymi

Komentarze (0)

brak komentarzy

Inne wyznania:

#254

ona.mloda.zla

Niestety z moim byłym chłopakiem Wojtkiem, o którym już pisałam, miałam więcej żenujących sytuacji. Nie znałam słowa nie. I chociaż mógł dostać wszystko zwykle kończyło się wyłącznie na felatio. Było to dla mnie dziwne, bo miałam bardzo fajną figurę, duże wcięcie w pasie, i jak sam mówił idealną pupę. Niestety, pomimo bycia na każde jego zawołanie to nie poczuwał się do żadnej lojalności. W końcu zaczął spotykać się z jakąś dziewczyną, co doprowadzało mnie do szału. Pomimo tego i tak po mnie dzwonił,…

13 czerwca 2025

#253

Anonimowe

Czytając dziś wyznanie #252 odrazu przeszły mnie ciarki żenady. Miałam dokładnie tak samo, mój ukochany coraz bardziej się oddalał aż w końcu powiedział że potrzebuje czasu. Byłam bardzo zdruzgotana tym faktem i za wszelką cenę chciałam żebyśmy do siebie wrócili. Byłam na każde wezwanie, jeśli chciał loda lub szybki seks byłam na każde skinienie, nigdy potem nie zostawałam dłużej nigdy mnie mnie przytulił. Za każdym razem wracałam do domu z płaczem z nadzieją że może następnym razem coś się w nim…

12 czerwca 2025

#252

ona.moda.zla

Wiele dziewczyn mogłaby napisać podobne wyznanie, ale są one zbyt żałosne. Otóż miałam chłopaka, Wojtka, dla którego zrobiła bym wszystko, a on mnie porzucił. Aby być blisko niego często proponowałam mu niezobowiązujący seks, co on skrzętnie wykorzystywał. Było to strasznie żałosne. Oto parę sytuacji: pisał abym przyjechała, bo ma ochotę abym wzięła do buzi, przyjeżdżałam robiłam mu dobrze i zaraz po tym wracałam do domu. Raz napisał, przyjeżdżam jak zwykle, a słyszę głosy w salonie. Mówię, kto…

11 czerwca 2025
pokątne opowiadania erotyczne
Witamy na Pokatne.pl

Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Decydując się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.

Pliki cookies i polityka prywatności

Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.