#266
27 czerwca 2025
Nie jest to fake, wysłał mi zdjęcia 😪
27 czerwca 2025
Tego lata napisała do mnie dawna koleżanka z czasów gimnazjum mieszkająca nadal w tej samej wiosce co ja i zapytała, czy w sierpniu i wrześniu nie mógłbym podwozić jej młodszej siostry do pracy. Okazało się, że dziewczyna chciała sobie dorobić przed rozpoczęciem studiów i zatrudniła się w pewnej firmie w tym samym mieście, w którym ja pracowałem. Oczywiście nie stanowiło to dla mnie żadnego problemu, nawet się cieszyłem, że podczas półgodzinnej podróży do pracy będzie do kogo otworzyć buzię, więc…
Chciałam łatwo zdać studiów i nie lubiłam robić projektów i prezentacji. Większość była robiona w parach. Akurat w mojej grupie był jeden chłopak, typowy kujon, którego udało mi się zbajerować i robiliśmy je wspólnie. Tzn on robił, a ja się pod to podpinałam. Znajdywałam zawsze jakąś wymówkę, że nie mam czasu nad tym usiąść z nim i za każdym razem się na to łapał. Nie byłam nawet zbyt kreatywna wystarczyło niespodziewana wizyta rodziny, dodatkowe godziny w pracy albo spotkanie z chłopakiem dla którego…
Komentarze (3)
alan · 27 czerwca 2025
Nie . Absolutnie nie składaj wypowiedzenia. Powiesz, że sztuczną cipkę dostałeś od producenta za darmo i musisz ją testować o różnych porach. Kup podobne kolegom i daj w prezencie. Na pewno też z przyjemnością przetestują.
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
Marek · 29 czerwca 2025
Nie no skąd pomysł na wypowiedzenie? Wiadomo, że ruchanko działa uspakająco, a po prostu nie chciałeś koleżankom zawracać głowy.
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
Zygfryd · 3 lipca 2025
No ale co te wypowiedzenie by zmieniło? Uciekniesz może przed docinkami kolegów i koleżanek, ale sam zawsze będziesz zdawał sobie sprawę, że jesteś przegrywem, który używa sztucznych cipek zamiast prawdziwych. Przed tym nie uciekniesz
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?