#362

Anonimowe

26 grudnia 2025

Chciałam łatwo zdać studiów i nie lubiłam robić projektów i prezentacji. Większość była robiona w parach. Akurat w mojej grupie był jeden chłopak, typowy kujon, którego udało mi się zbajerować i robiliśmy je wspólnie. Tzn on robił, a ja się pod to podpinałam. Znajdywałam zawsze jakąś wymówkę, że nie mam czasu nad tym usiąść z nim i za każdym razem się na to łapał. Nie byłam nawet zbyt kreatywna wystarczyło niespodziewana wizyta rodziny, dodatkowe godziny w pracy albo spotkanie z chłopakiem dla którego "nie miałam czasu". Jednak w pewnym momencie mój pomocnik się zbuntował i powiedział, że podpisze się sam pod projektem jeśli nie zacznę się udzielać. Był to dość duży projekt na zaliczenie ćwiczeń, a przedmiot ten miał dużo punktów ETCS więc bardzo nie chciałam tego uwalić. Jednak nie chciało mi sie robić tego projektów. Negocjowałam zawzięcie, groziłam i prosiłam, chwaliłam i obiecywałam różne rzeczy. Jednak tuż przed terminem powiedział, że nie dopisze mnie do projektu chyba, że się z nim prześpię. Nie udało mi się nic wskórać więc poszłam do niego myśląc zrobię mu laskę albo włoży dwa razy i się spuści. Jednak ten niepozorny chłopak miał sporo wigoru. Obracał mnie całą noc, jak mnie rozkręcił to dochodziłam jak głupia. Całe łóżko mu zalałam. Wyszłam od niego na miękkich nogach. Po tej akcji zmieniłam swoje podejście do projektów z moim kujonkiem.

Jak Ci się podobało?

0
0
Podziel się ze znajomymi

Komentarze (0)

brak komentarzy

Inne wyznania:

#361

Dorka

Dłuższy czas szukałam łatwej pracy, jestem ładna, może nie mam szkoły, ale mam swoje wdzięki. Długo szukałam pracy po biurach, ale albo nie miałam wykształcenia, albo doświadczenia, albo patrzyli na mnie jak na kosmitę. Siostra powiedziała, że u niej na wsi jest firma, a prezes znany jest ze spotykania się z dziewczynami po bokach. Doradziła mi, żebym poszła i powiedziała, czego dokładnie oczekuje i czy będzie etat. Poszłam, powiedziałam, że jestem robotna i chętnie mogę również zająć się strefa…

24 grudnia 2025

#360

Zbyszko

Wychowałem się na wsi otoczonej lasami i w czasach późnej podstawówki, czyli w połowie lat 90. zdarzało mi się wagarować. Rano, zamiast iść na przystanek czekać na szkolny autobus, to skręcałem do lasu i chodziłem sobie parę godzin po lesie bez celu byle tylko nie siedzieć w szkole. Kiedyś na wagarach poszedłem sobie posiedzieć do ambony myśliwskiej ukrytej dość głęboko w lesie. Nagle pod ambonę podjechało jakieś auto. Miałem schizę, że to policja po mnie przyjechała i już miałem uciekać, ale okazało…

22 grudnia 2025
pokątne opowiadania erotyczne
Witamy na Pokatne.pl

Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Decydując się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.

Pliki cookies i polityka prywatności

Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.