#5

Anonimowe

6 lutego 2017

Autobus linii 172 zdecydowanie skręcił w lewo, zarzucając wszystkimi chwiejnymi pasażerami. Dochodziło południe. Nieliczni pasażerowie miarowo chybotali się w drodze do szkoły, na zakupy czy do pracy. Nikt nie zwracał na siebie specjalnie uwagi. Prawie nikt. Na siedzeniu skierowanym tyłem do kierunku ruchu siedziała młoda dziewczyna. Miała być może siedemnaście-dziewiętnaście lat, przetłuszczone, długie włosy i spuszczoną głowę. Wszystkie te manewry nadpobudliwego kierowcy bezwładnie zarzucały jej szczupłym ciałem. Sprawiała wrażenie osoby odurzonej jakimiś środkami chemicznymi. Miała na sobie sprane, czarne bojówki oraz cienką skórzaną kurteczkę. Miotana wstrząsami od czasu do czasu odsłaniała swe nieobecne oczy. Zrobiło mi się jej trochę żal. Taka młoda i taka ładna dziewczyna znajdowała się w takim stanie.
Mój przystanek był następny. Odwróciłem się w stronę drzwi. Autobus płynnie zajechał do zatoczki.

Ktoś gwałtownie szarpnął mnie za rękaw. Odwróciłem się i poczułem na sobie nieobecny wzrok dziewczyny, której tak przyglądałem się podczas jazdy.
- Czy mógłbyś mi pomóc wysiąść? Nie czuje się zbyt dobrze – powiedziała cicho lecz wyraźnie.
Kiwnąłem głową. Chwyciłem ją w pół i wyprowadziłem z rozedrganego pojazdu. Zapach jaki się wokół niej unosił przypominał mi zapach jaki roznosi się w gabinetach stomatologicznych. Była blada i lekka niczym piórko. Mogłem ją delikatnie pchnąć i przewróciłaby się na ziemię w mgnieniu oka. Z bliska nie wyglądała zachęcająco. Sprawiała wrażenie jakby ktoś mnie uprzedził. Ktoś już ją przewrócił, a potem jakiś czas ciągnął za sobą. Miała ubłocone kolana i rozwiązane buty. Czarna, włóczkowa torba, którą miała przerzuconą przez ramię sprawiała wrażenie jakby po drodze zgubiła połowę swojej zawartości.

Jak Ci się podobało?

73
8
Podziel się ze znajomymi

Komentarze (0)

brak komentarzy

Inne wyznania:

#313

Marian

Ja i moja dziewczyna jesteśmy w domku nad jeziorem… W odwiedziny przyjechało do nas dwóch kumpli... Siedzimy na plaży i Ewa marudzi, że opalanie toples jest nielegalne, bo najchętniej zaraz by zdjęła biustonosz... Wieczorem w domku Ewa znów marudzi, chłopaki mogą chodzić z gołym torsem, a kobiety nie... To niesprawiedliwe... Na to ja jej odpowiadam, a kto ci zabrania chodzić toples po domku? Chcesz, to zdejmij stanik i w końcu przestań o tym gadać... Jej mina bezcenna... bo wiedziała, że teraz już…

9 września 2025

#312

Pride

Jestem w małżeństwie, świeżym, bo świeżym, ale jednak. Od zawsze miałem głowę pełną fantazji, głównie zniszczonych przez nadmierne oglądanie porno. Moja żona raczej szara myszka, poza sypialnie wychodzić nie lubi. Przed ślubem nasze życie erotyczne jakby wyhamowało, zbliżeń jak na lekarstwo. Gdy powiedzieliśmy sobie "Tak" coś ruszyło, jak na początku związku - codziennie, nawet i kilka razy przy dobrych układach. Zaczęliśmy dorzucać zabawki, moją ulubioną stało się dildo na przyssawkę, które często…

9 września 2025
pokątne opowiadania erotyczne
Witamy na Pokatne.pl

Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Decydując się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.

Pliki cookies i polityka prywatności

Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.