
Anakonda69
Autor
Podziel się tym profilem ze znajomymi
Anakonda69: Opowiadania
Anakonda69: Wyznania
#175
Wszystko zaczęło się rok temu. Ojciec poznał piękna kobietę, a ja straciłem pracę i musiałem wprowadzić się do ich domu. Początkowo wszystko było zwyczajne, a pewnego dnia moja nowa macocha zaprosiła mnie do kuchni na kakao. Postanowiłem, że razem napijemy się gorącego napoju gdy na dworze mróz i wiatr. Siedzieliśmy i piliśmy, aż tu nagle postanowiłem przerwać ciszę mówiąc "świetne kakao, uwielbiam takie słodkie inspiracje". Ona spojrzała na mnie mówiąc "lubisz kakao? To brzmi dobrze...", nagle…
Anakonda69: Wiersze
Młody Simba
Mówią na mnie młody Simba, groza Król dżungli, lwi uskok, sztywny prozak Marna utopia tak czuje robi z piciem pałę Każda kropla jak umie żłobi z życiem skałę Cisne skały, ale lew wchodzi do jaskini Simba stał się dorosłym lwem w jednej chwili Spust i finał... Nagle nie ma już dżungli, nie ma lwa i jaskini jest spadek emocji i tylko mokra plamka na brzoskwini
Akademia Pana Kleksa
Brązowy kleks, tyle zostało Stosunek od zaplecza po dziś, było mało Brązowy kleks w akademiku na pościeli Każdy myśl moja, każdą chwilą w kąpieli Ona była gotowa, rowek ciasny, gorący Po wszystkim został kleks, trochę śmierdzący Pachnący członek już nie będzie pachnący Nic nie będzie takie jak dawniej Miłość od tyłu, od tylu lat w prawdzie Tył o tyle gotowy o ile wypięty ...ale każdy odwraca się od puenty! Kleks w Akademii, niepojęty!
Jaskinia
Kaski na głowach, jest nas tu kilku Wchodzimy do jaskini, wilgoć sufitu Staje czas, bulimia, Hilton to zbok Kilku nas, jaskinia, wilgoć i mrok Hilton patrzy na Marry, ona widzi płomień Wilgoć jaskiń to stary błona szydzi spodem Ogień powoduje, że wilgoć paruje tutaj Każdy z nas to czuje, szybko kosztuję suta Sut naprężony, jaskinia już pełna Zapytajmy żony, jak smakuje sperma?