Forum

Prostowanie zawiłości językowych (strona 2 z 2)
Ignacy tylko potwierdza regułę: nieważne, jak dobrze coś potrafisz, zawsze jest jakiś Azjata, który zrobi to lepiej 😀

Co do zasad - z jednej strony do dziś nie umiem prawidłowo stawiać przecinków albo porządnie dzielić zdań, a mam polemizować z autorytetami językoznawczymi? Wolne żarty.
Z drugiej, jako umysł ścisły, dostaję bladej ku***cy, jak widzę zasadę typu: "trzeba pisać tak, ale właściwie jak kontekst jest inny, to nie". NEIN, NEIN NEIN! 😛 Jak dla mnie już dawno powinna być przeprowadzona gruntowna reforma języka, likwidująca większość reguł uznaniowych, oraz tyle wyjątków, jak to tylko możliwe. Język i tak się zmienia i to tak dynamicznie, jak chyba nigdy wcześniej. I albo uczeni w piśmie 😉 ogarną temat, albo czeka nas narastający chaos, lekceważenie (i tak w wielu przypadkach martwych) reguł i jedno wielkie sobiepaństwo.
Ale to jest bardzo śliski temat.

@MrHyde - a czego szkolnictwo uczy ze zrozumieniem? Może matematyki? Albo chemii? Albo biologii? Programy złe, nauczyciele nie lepsi, zachęta by się uczyć żadna. Ale to tym bardziej długa i ciężka dyskusja, więc ją sobie darujmy.

@MrHyde - a czego szkolnictwo uczy ze zrozumieniem? Może matematyki? Albo chemii? Albo biologii? Programy złe, nauczyciele nie lepsi, zachęta by się uczyć żadna. Ale to tym bardziej długa i ciężka dyskusja, więc ją sobie darujmy.


To portal pisarski, więc ograniczmy się do kompetencji pisarskich. Założyłem ten wątek z myślą, że rozwinie się w zbiór przydatnych linków/informacji lub coś w rodzaju poradnika "slepi radzą ślepym jak lepiej widzieć bez nadmiernego wytężania wzroku". Twoje Languagetools są świetnym wkładem. Też polecam, mimo że sam (jeszcze) nie stosuję.
To może dla dodania otuchy, polecam ci MrHydedzie ten materiał:
https://www.youtube.com/watch?v=OT0bPy3zC3Q


PS Wprost uwielbiam wprost wgłębiać się w jasne, przejrzyste i jednoznaczne zasady polszczyzny: trzeba pisać z przecinkiem, ale jeśli znaczenie jest takie, a nie srakie, to bez przecinka. Tak! 😀



Taa, przecinki to coś, co tygrysy lubią najbardziej 😉 Z ciekawości zajrzałem ostatnio do swoich pierwszych opowiadań i... powziąłem mocne postanowienie, że dokonam ich gruntownej korekty 😉 Masakra interpunkcyjna to najlepsze określenie tego, co się w nich znajduje...
Agnessa Novvak: Z drugiej, jako umysł ścisły, dostaję bladej kurwicy, jak widzę zasadę typu: "trzeba pisać tak, ale właściwie jak kontekst jest inny. NEIN, NEIN NEIN! 😛 Jak dla mnie już dawno powinna być przeprowadzona gruntowna reforma języka, likwidująca większość reguł uznaniowych .

Nie da się. To mój ulubiony przykład:

Moja stara piła teraz leży w piwnicy.
Moja stara piła, teraz leży w piwnicy.

...likwidująca większość reguł uznaniowych...


Reguły mają to do siebie, że uznaniowe nie są. Uznaniowe nie byłyby regułami.

Indragor napisał/a:
Nie da się. To mój ulubiony przykład:

Moja stara piła teraz leży w piwnicy.
Moja stara piła, teraz leży w piwnicy.



Przykład smakowity, że palce lizać.
Ten akurat przykład znam (w szkole omawialiśmy podobny z czapką i głową o ile pamiętam) ale akurat tutaj chodzi o zmianę sensu zdania. Ja mówie raczej o sytuacjach typu :

https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/przecinek-przed-powtorzonym-czy;4145.html

Czyli tak, ale nie, a właściwie to róbta, co chceta?

Agnessa Novvak napisał/a:
Czyli tak, ale nie, a właściwie to róbta, co chceta?


Prof. Bańko (w podlinkowanej wypowiedzi) dla mnie wyłożył jasno, kiedy stawiamy przecinek, a kiedy nie. A jeśli mamy wątpliwość, czy postawić, to go stawiamy.
To ja Was, lubiących leksykony zamiast myślenia (niestety!) wprowadzę w konsternację!
W zasadzie nie ma ABSOLUTNIE pewnych wskazań w kwestii stawiania przecinków:
https://lpj.pl/index.php?op=31&id=2
(Jego autora prof. Mueldnera-Nieckowskiego szalenie poważam, a "Poradnik lekarski" jest ogólnie znakomitym źródłem trafnych porad językowych).
Dla wielu "regułek" z linku da się ustalić przykład, w którym akurat dane zalecenie jest fałszywe.
Pierwsze i oczywiste:
"Jan pracował jak zawsze, gdy matka go nagle zawołała." NIE: *"Jan pracował, jak zawsze gdy matka go nagle zawołała". Ale oczywiście: "Jan pracował, jak zawsze gdy chciał zarobić".
Od myślenia i analizy gramatyczneo-ortograficznej nie ma ucieczki.
Co do:
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/przecinek-przed-powtorzonym-czy;4145.html
zdania uczonych są podzielone. Niektórzy dowodzą, że w zdaniu:
"Chcesz kawy(,) czy herbaty"
owo "czy" może mieć dwa znaczenia wpływające na sens pytania i w efekcie na przecinek.
1) Pytanie ma sens następujący: "wybierz albo-albo". Wtedy "czy" jest partykułą pytajną i przecinek jest konieczny przed elipsą "czy [chcesz] herbaty". Odpowiadający ma możliwość wyboru jednego z dwóch napojów.
2) Pytanie ma sens następujący: "czy chcesz coś do picia? Mam kawę i herbatę". Wtedy "czy" jest spójnikiem, który można zastąpić przez "lub", a odpowiadający ma trzecią możliwość: może odpowiedzieć "Nie, dziękuję". W takim przypadku przecinek jest bezzasadny.
O sensie pytania DECYDUJE AUTOR, więc nie można narzucać przecinka na poziomie korekty, chyba że z kontekstu wynika konkretna interpretacja pytania.
Mówiłem, że nie będzie łatwo. 😉
Chcesz wziąć udział w dyskusji? Zaloguj się
pokątne opowiadania erotyczne
Witamy na Pokatne.pl

Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Decydując się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.

Pliki cookies i polityka prywatności

Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.