Dziękuję, za krytykę, cenną lożę szyderców i nieocenione krytyczne wskazówki. Opowiadanie sprzed ponad 10 lat, poprawione przeze mnie. Nie wiem czy moderator miał, aż tyle pracy przy nim, ale widać poświęcił mnóstwo swojego cennego czasu, aby "przebrnąć" przez tekst. Tani Harlequin ? Chyba nie, raczej może przesycone wulgaryzmami, zwyczajne opowiadanie, które się nie obroniło. Teraz wiem, że zamiast tracić czas i je poprawiać, trzeba było napisać je od nowa. Dlatego dziękuję za "czupokabry", "horrory", "mutanty" i inne perełki. Amen - odnośnie boru.
Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich. Decydując
się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.
Pliki cookies i polityka prywatności
Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO).
Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich
danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych
parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.
Iwanowicz · 14 stycznia 2017 · "Kasztanowa Iwona (I)"
Dziękuję za wskazówki. Historia jest zmyślona, można powiedzieć "przefantazjowana" . Popracuję nad "syknięciami".
Iwanowicz · 10 stycznia 2017 · "Pierwsze spotkanie Ani"
Bardzo dziękuję za cenne wskazówki językowe. Faktycznie tekst wymaga poprawek.
Iwanowicz · 28 stycznia 2016 · "Sylwia w Opolu"
Dziękuję, za krytykę, cenną lożę szyderców i nieocenione krytyczne wskazówki. Opowiadanie sprzed ponad 10 lat, poprawione przeze mnie. Nie wiem czy moderator miał, aż tyle pracy przy nim, ale widać poświęcił mnóstwo swojego cennego czasu, aby "przebrnąć" przez tekst. Tani Harlequin ? Chyba nie, raczej może przesycone wulgaryzmami, zwyczajne opowiadanie, które się nie obroniło. Teraz wiem, że zamiast tracić czas i je poprawiać, trzeba było napisać je od nowa. Dlatego dziękuję za "czupokabry", "horrory", "mutanty" i inne perełki. Amen - odnośnie boru.
Autostopowiczka (II)
Porwanie Mośki
Marta i piraci (I)
Gra w rozbieranego
Autostopowiczka
Zakazane pragnienia
Rodzinne grzechy: Wesele
Opowiadanie na Nowy Rok
Uśmiech Mony Lisy
Szafa