Opowiadanie dobre. Bardzo dobre. Ale do kilku rzeczy muszę się przyczepić 😉
-opis oczu Lokiego brzmi 'ta zieleń jednocześnie płonie i zamraża". Chyba powinno być rozpala i zamraża, albo płonie i zamarza
-"gdy widzisz w jego oczach rozpaloną rządze". Rządzę? Ale kim rządzę? Sądzę, że miałaś/eś na myśli "żądzę'
-Kilka razy brakło "ą", "ę" a zamiast nich były "a" i "e" ale to pewnie zwykłe literówki
-Trochę zbyt dużo wszystkich "jego" "twoje" "twój" "ciebie" "twoją' "twojego" itd
Przy pierwszym czytaniu znalazłam jeszcze jakiś błąd ortograficzny ale potem już nie umiałam, może komuś innemu się uda :d
Faktycznie kończąc pierwszą część nie miałam pomysłu co dalej, ale czy zrodził się on pod wpływem komentarzy? Nie wydaje mi się, zaczęłam pisać i jakoś to "leciało", nigdy jak zaczynam pisać nie mam gotowego scenariusza na resztę. Nie chciałam robić romansidła ani kończyć tej historii jakimkolwiek happy endem. No i cieszę się, że przynajmniej styl pisania przyjemny 🙂
Stare kryminały były najlepsze, gorzej, że kiepski 😀 Ale podczas masturbacji pisane to nie było! 😉
Przyznaję, że z tą końcówką to chyba faktycznie trochę mnie wyobraźnia poniosła, ale wpadł mi taki pomysł do głowy i nie umiał wyjść, więc stwierdziłam, że będzie tak 🙂
Hmm...tego jak się dowiedziała gdzie mieszka nie przemyślałam.
A była tam szybciej od chłopaka bo on wcześniej pojechał do swoich rodziców po zdjęcia i pamiątki, i jeszcze do sklepu po czekoladę 😀
Ale dziękuję za uwagi 🙂
Jakie i które to są te wybaczalne niedociągniecia? Skoro sa to na pewno mozna nad nimi popracować 😉
Reakcja narzeczonej może faktycznie malo adekwatna, ale szczerze mówiąc nie wiem jak powinna w takiej sytuacji zareagować a pod wplywem szoku wiele osob jest wyjatkowo spokojnych a zlosc czy zal rodza sie później 😉
Poza tym romantyzmu jest we mnie tyle co w ziemniaku, i tym bardziej mam problem z opisem uczuć zakochanych tudzież takich sytuacji. To zresztą wbrew pozorom nie do końca jest romansidło. Ale postaram sie popracować nad realizmem 😉
I przepraszam za brak polskich znakow w tym komentarzu, niewygodnie sie pisze na telefonie
Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich. Decydując
się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.
Pliki cookies i polityka prywatności
Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO).
Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich
danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych
parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.
SilverBeauty · 11 grudnia 2015 · "Mewling quim"
Opowiadanie dobre. Bardzo dobre. Ale do kilku rzeczy muszę się przyczepić 😉
-opis oczu Lokiego brzmi 'ta zieleń jednocześnie płonie i zamraża". Chyba powinno być rozpala i zamraża, albo płonie i zamarza
-"gdy widzisz w jego oczach rozpaloną rządze". Rządzę? Ale kim rządzę? Sądzę, że miałaś/eś na myśli "żądzę'
-Kilka razy brakło "ą", "ę" a zamiast nich były "a" i "e" ale to pewnie zwykłe literówki
-Trochę zbyt dużo wszystkich "jego" "twoje" "twój" "ciebie" "twoją' "twojego" itd
Przy pierwszym czytaniu znalazłam jeszcze jakiś błąd ortograficzny ale potem już nie umiałam, może komuś innemu się uda :d
Tak czy inaczej - naprawdę dobre 😉
SilverBeauty · 13 sierpnia 2014 · "Przeszłość nigdy nie znika (II)"
Faktycznie kończąc pierwszą część nie miałam pomysłu co dalej, ale czy zrodził się on pod wpływem komentarzy? Nie wydaje mi się, zaczęłam pisać i jakoś to "leciało", nigdy jak zaczynam pisać nie mam gotowego scenariusza na resztę. Nie chciałam robić romansidła ani kończyć tej historii jakimkolwiek happy endem. No i cieszę się, że przynajmniej styl pisania przyjemny 🙂
SilverBeauty · 4 sierpnia 2014 · "Przeszłość nigdy nie znika (II)"
Stare kryminały były najlepsze, gorzej, że kiepski 😀 Ale podczas masturbacji pisane to nie było! 😉
Przyznaję, że z tą końcówką to chyba faktycznie trochę mnie wyobraźnia poniosła, ale wpadł mi taki pomysł do głowy i nie umiał wyjść, więc stwierdziłam, że będzie tak 🙂
SilverBeauty · 3 sierpnia 2014 · "Przeszłość nigdy nie znika (I)"
O liczbach pisanych słownie będę pamiętała.
No i dziękuję za miłe słowa 😀
A i druga (przy okazji ostatnia) część powinna pojawić się niebawem.
SilverBeauty · 1 sierpnia 2014 · "Przeszłość nigdy nie znika (I)"
Hmm...tego jak się dowiedziała gdzie mieszka nie przemyślałam.
A była tam szybciej od chłopaka bo on wcześniej pojechał do swoich rodziców po zdjęcia i pamiątki, i jeszcze do sklepu po czekoladę 😀
Ale dziękuję za uwagi 🙂
SilverBeauty · 1 sierpnia 2014 · "Przeszłość nigdy nie znika (I)"
Jakie i które to są te wybaczalne niedociągniecia? Skoro sa to na pewno mozna nad nimi popracować 😉
Reakcja narzeczonej może faktycznie malo adekwatna, ale szczerze mówiąc nie wiem jak powinna w takiej sytuacji zareagować a pod wplywem szoku wiele osob jest wyjatkowo spokojnych a zlosc czy zal rodza sie później 😉
Poza tym romantyzmu jest we mnie tyle co w ziemniaku, i tym bardziej mam problem z opisem uczuć zakochanych tudzież takich sytuacji. To zresztą wbrew pozorom nie do końca jest romansidło. Ale postaram sie popracować nad realizmem 😉
I przepraszam za brak polskich znakow w tym komentarzu, niewygodnie sie pisze na telefonie
Przygoda w pociągu
Iza i Tomek (XII). Iza w…
Nimfomanka (Remastered)
Biały szkwał, czyli mój krótki rejs…
Aqua Park
Iza I Tomek (XI). Iza w…
Strażniczka Bałtyku (I) "Честь имею"
Feministka
Marta - niespodziewana miłość na całe…
Iza i Tomek (X). Iza w…