Masakra. Tego nie da się czytać. Pomijając błędy, którzy ci koledzy i koleżanki pokazali, styl dialogów jest niespójny, bez logiki i krztyny realizmu. Współczuję innym czytelnikom (najbadrziej tym, którym się podobało). Czyżby ten styl był zamierzony? Prowokacja? Nie wiem. Cieszę się, że w moim śiwiecie tak nie jest. Ode mnie 3. Ale to subiektywna ocena.
Kłuje w oczy okrojoma do minimum fabuła. Non stop rżmięcie. są naposane fajnie, ale brak mi rozbudowania fabuły. Autor mógłby wejść np. W skórę Kariny i rozbudować jej wątplkwoś i co do Magdy i Grzegorza. Może jakś wycieczka w góry, Nie tylko dojechali i łubu-dubu, ale droga, widoki, chatka goralska oscypki... to tylko jako przyk;ad.
Zazwyczaj lubię dłuższe opowiadania, ale tym razem musiałem się z mozołem przedzierać.
Nie pasuje mi ta forma. Ocena jak zwykle subiektywna. Ode mnie 5/10.
Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich. Decydując
się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.
Pliki cookies i polityka prywatności
Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO).
Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich
danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych
parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.
bartoszpo · 13 listopada 2018 · "Demon seksu (III)"
Lenistwo. Jak mówiłem te opowiadania są leciwe.
Nie sprawdzałem ich ponownie a jak widać to był błąd.
Przepraszam i obiecuję poprawę.
bartoszpo · 10 listopada 2018 · "Lustro"
Masakra. Tego nie da się czytać. Pomijając błędy, którzy ci koledzy i koleżanki pokazali, styl dialogów jest niespójny, bez logiki i krztyny realizmu. Współczuję innym czytelnikom (najbadrziej tym, którym się podobało). Czyżby ten styl był zamierzony? Prowokacja? Nie wiem. Cieszę się, że w moim śiwiecie tak nie jest. Ode mnie 3. Ale to subiektywna ocena.
bartoszpo · 10 listopada 2018 · "Karina i Grzegorz (X)"
Μój post pelen błędów bo pisany na komórce. Przepraszam.
bartoszpo · 10 listopada 2018 · "Karina i Grzegorz (X)"
Kłuje w oczy okrojoma do minimum fabuła. Non stop rżmięcie. są naposane fajnie, ale brak mi rozbudowania fabuły. Autor mógłby wejść np. W skórę Kariny i rozbudować jej wątplkwoś i co do Magdy i Grzegorza. Może jakś wycieczka w góry, Nie tylko dojechali i łubu-dubu, ale droga, widoki, chatka goralska oscypki... to tylko jako przyk;ad.
bartoszpo · 9 listopada 2018 · "Karina i Grzegorz (I)"
...pieścił go swym językiem. ..
Stanik?
bartoszpo · 6 listopada 2018 · "Obraz życia kobiety w kilku godzinach wspomnień zaklęty"
Zazwyczaj lubię dłuższe opowiadania, ale tym razem musiałem się z mozołem przedzierać.
Nie pasuje mi ta forma. Ocena jak zwykle subiektywna. Ode mnie 5/10.
Strażniczka Bałtyku (VIII) "Wolfpack"
Strażniczka Bałtyku (VII) "Bez pardonu"
Według Cranacha
Kicia (II)
Im dziksza klacz, tym ostrzejsza jazda
Renatka
Migawki z niespełnienia
Kicia (I)
Strażniczka Bałtyku (VI) "Wympieł"
Strażniczka Bałtyku (V) "Белка"