Przybyłem, przeczytałem i uznałem, ze skoro nikt nie skarży się na wykorzystanie, zdradę, przemoc, to nie ma co im żałować. Niech kochankom dobrze będzie 🙂
A ja przeczytam. Autorka umie opowiadać, i to w taki sposób, żeby chcieć zajrzeć do kolejnej części, choćby z szacunku do jej pisania.
A, i co za burak dał jeden?!
Niedomówienia zawsze są intrygujące... dla wielu bardziej podniecające niż prostackie "wyłażenie znad rozłożonych nóg jednej kobiety i wpełzanie na drugą jak nachalny nosorożec" 😉
Panie Starski, daleko mi do agresji, dostosowałem się jedynie do tonu, jakim napisałeś/aś do mnie. Ja również apeluję, abyś swe wysiłki koncentrował/a głównie na swoich mocno niedopracowanych tekstach. Rozbawiłeś/aś mnie jak dawno nikt, gdy przeczytałem kilka twoich tekstów... Mogę być poczatkującym , ale jeśli Ty jesteś zaawansowany w pisaniu, ambitnym twórcą, to współczuję... oby tylko słabego wzroku.
Żeby jedna litera i kilka przecinków... Interpunkcja, autorze, leży w twoich tekstach jak to zdanie:
biorąc w dłoń jajcach
, a podobno wiesz jak pisać poprawnie po polsku....
Kuleczki (guziczki od bluzki - dla słabszego) mają się całkiem dobrze 🙂
A jak menażeria?:
ośli rechot nadal znajdował się w zestawie.
pchając ją jak nachalny nosorożec.
wam jak klępie w rui.
Rzucił głową jak koń.
królicze spojrzenie,
- metafory godne grafomana poety, gratuluję. A ten rechoczący osioł jest niezwykle interesujący, podobno osioł ryczy, a żaby rechoczą, ale kto wie... Chyba profesjonalista od:
robot zombie.
i
dostrzec oczu, bo wbijała je tam, gdzie rodziła się rozkosz.
zapewne wie, jaki kicz napisał. Pozostaje tylko:
wiwatowali w ciszy.
, znaczy wiwatować w ciszy 😉
Autorowi życzę miłego pisania... przepraszam, poprawiania 🙂)
Indragor, nie tylko Ty widzisz. Jest skopany. Zauważyła to już na początku Krystyna i zwróciła na to uwagę. Nie poprawiłem, zapomniałem. Nie wiem czemu tutaj się tak wkleiło, na innych portalach jest poprawnie. Dzięki za przypomnienie.
powinno być:
[ona]
- Kocham cię – szepnęła i ujęła w dłonie jego pośladki, aby nie pozwolić mu się z niej wyślizgnąć. Jednocześnie odwróciła głowę, by zaczerpnąć powietrza. Był silny.
[on]
- Przepraszam… – Uniósł się na przedramionach, jego włosy zsypały się na jej twarz, nie zebrał ich. – Ale tak pięknie pachniesz nami. – Pocałował ją, a właściwie tylko musnął wargami, ale to wystarczało, aby upewniła się, że to jeszcze nie koniec. – Tak bardzo cię chcę.
[ona]
- Nie przepraszaj – powiedziała cichutko.
[on]
- Jesteś dobra.
[ona]
- Skąd wiesz, jaka jestem… Może inna… – Nie wątpiła, że znał ją jak nikt. – Naprawdę mnie chcesz?
[on]
- Jak niczego i na zawsze! Jesteś moja!
Nie walcz ze mną i moją grafomanią, walcz ze swoją:
W jej głosie była zimna stal. Już miałem ją na gardle.
- a w jakiej formie? Noża, miecza czy kątownika? Zakładam, że skoro miałeś na gardle, to w niewielkiej formie... A swoją drogą, jak umieściła ją w głosie?
Wzruszyłem ramionami, patrząc jej w oczy, najbardziej guciowatym spojrzeniem, jakie miałem.
- świetne zdanie, przecinek robi robotę 🙂
- Nie. Ja żyję z tą, o której marzę, a to, to tylko takie… Marzenie poboczne. Taka zachcianka ciała. – Dokończyłem już zza zakrętu korytarza. – Ściąłem ją. Wyobraziłem sobie, jak wali się na parkiet, łapiąc w panice piszczące framugi.
- gdzie dialog, gdzie narracja? A piszczące framugi - poezja!
- Weźmiesz do buzi? – sapnąłem. Może ryzykownie, ale pokłady perwersji były już na wierzchu.
- oral, szczyt perwersji! Nie każdy się odważy...
- Panowie, muszę spadać.- zerknąłem na przegub bez zegarka.
- naprawdę?!
Stłumione klaskanie dupy mojej żony, rozbrzmiewało mi w skroniach.
- jak ta dupa to robiła? Tak sama z siebie? Tresowana specjalnie czy inny cud?
Potem zaskoczyła i mnie, biorąc w dłoń jajcach.
- coś chyba nie pykło w tym zdaniu....
- Będzie w dupę — Zagadnął Krysio.
- albo brakuje kropki, albo nie z małej litery "zagadnął", trzeba wybrać poprawną wersję.
- Znalazłam go. – powiedziała, wpatrując się w falujący poniżej las.
- albo bez kropki, albo z wielkiej litery "powiedziała", co wybierze autor?
To tylko kilka kwiatków, szkoda czasu na więcej.
pozdrawiam
P.
Panie Starski, skąd taka niska samoocena? Głupek? Aż tak? No ale nie będę dyskutował, w końcu wiesz , co mówisz... chyba. Dodam tylko od siebie, że prostota ma swój urok (to odnośnie pańskich tekstów). Tak, tak, przeczytałem kilka... Starski weź się, chłopie, za poprawianie swoich tekstów, a trawienie grafomani zostaw na później. 🙂
Pozdrawiam
P.
Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich. Decydując
się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.
Pliki cookies i polityka prywatności
Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO).
Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich
danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych
parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.
akwamen · 25 października 2022 · "On"
Tetryk to tylko życie. Dzięki za komenta i zajrzenie.
akwamen · 25 października 2022 · "On"
Senseih dzięki za wizytę nie zauważyłem wcześniej, że ktoś komenta napisał... nie wiem czemu ...
akwamen · 25 maja 2022 · "Moje wyznanie"
Przybyłem, przeczytałem i uznałem, ze skoro nikt nie skarży się na wykorzystanie, zdradę, przemoc, to nie ma co im żałować. Niech kochankom dobrze będzie 🙂
akwamen · 25 maja 2022 · "Współcześni rozbójnicy"
O kurcze, nawet nie zauważyłem.... Wybaczam!
Tak sobie jechałem w dół i jechałem, ale czytanie należy się i stareńkim 🙂
akwamen · 25 maja 2022 · "Współcześni rozbójnicy"
Zapowiadało się nieźle, nawet ciekawie, ale potem... i te zdrobnienia stołeczek, tyłeczek. A czemu Cipka i Pupcia z wielkiej litery?
akwamen · 25 maja 2022 · "Młoda krew"
Był pomysł, wykonanie deko położyło tekściora... szkoda, że Autor nie popracował nad opkiem.
akwamen · 25 maja 2022 · "Autostop, autostop"
To miał gościu farta... 😉
Nieźle napisany, średnio ciekawy tekst. Dam 7.
akwamen · 17 maja 2022 · "Wielkanocne obyczaje. Marta i strażacy (III)"
Aż tyle jedynek?! Bójta się boga! Za samo napisanie nalęży się deko wyżej dać... Później luknę se.
akwamen · 11 maja 2022 · "On"
Krystyno, czuję się niezwykle zaszczycony Twą wizytą!
Kłaniam się nisko i dziękuję 🙂
akwamen · 11 maja 2022 · "Ponad prawem"
I tu tyż nie ma... Nie lubiom czy jak?
akwamen · 11 maja 2022 · "Arystokrata (XIII)"
A czemuż to nie ma tu komentów?... Bojom się czy jak?
akwamen · 9 maja 2022 · "Człowiek"
Dzięki reklamie przybyłem i nie żałuję 🙂
akwamen · 9 maja 2022 · "Burza (I)" ·
A ja przeczytam. Autorka umie opowiadać, i to w taki sposób, żeby chcieć zajrzeć do kolejnej części, choćby z szacunku do jej pisania.
A, i co za burak dał jeden?!
akwamen · 8 maja 2022 · "Człowiek"
Podobuje mnie się tekst, o!
akwamen · 5 maja 2022 · "W nagim mroku szept"
Niedomówienia zawsze są intrygujące... dla wielu bardziej podniecające niż prostackie "wyłażenie znad rozłożonych nóg jednej kobiety i wpełzanie na drugą jak nachalny nosorożec" 😉
akwamen · 4 maja 2022 · "W nagim mroku szept"
Panie Starski, daleko mi do agresji, dostosowałem się jedynie do tonu, jakim napisałeś/aś do mnie. Ja również apeluję, abyś swe wysiłki koncentrował/a głównie na swoich mocno niedopracowanych tekstach. Rozbawiłeś/aś mnie jak dawno nikt, gdy przeczytałem kilka twoich tekstów... Mogę być poczatkującym , ale jeśli Ty jesteś zaawansowany w pisaniu, ambitnym twórcą, to współczuję... oby tylko słabego wzroku.
akwamen · 4 maja 2022 · "Mokre szorty"
Żeby jedna litera i kilka przecinków... Interpunkcja, autorze, leży w twoich tekstach jak to zdanie:
, a podobno wiesz jak pisać poprawnie po polsku....Kuleczki (guziczki od bluzki - dla słabszego) mają się całkiem dobrze 🙂
A jak menażeria?:
- metafory godne grafomana poety, gratuluję. A ten rechoczący osioł jest niezwykle interesujący, podobno osioł ryczy, a żaby rechoczą, ale kto wie... Chyba profesjonalista od:
i
zapewne wie, jaki kicz napisał. Pozostaje tylko:
, znaczy wiwatować w ciszy 😉
Autorowi życzę miłego pisania... przepraszam, poprawiania 🙂)
akwamen · 4 maja 2022 · "W nagim mroku szept" ·
Indragor, nie tylko Ty widzisz. Jest skopany. Zauważyła to już na początku Krystyna i zwróciła na to uwagę. Nie poprawiłem, zapomniałem. Nie wiem czemu tutaj się tak wkleiło, na innych portalach jest poprawnie. Dzięki za przypomnienie.
powinno być:
[ona]
- Kocham cię – szepnęła i ujęła w dłonie jego pośladki, aby nie pozwolić mu się z niej wyślizgnąć. Jednocześnie odwróciła głowę, by zaczerpnąć powietrza. Był silny.
[on]
- Przepraszam… – Uniósł się na przedramionach, jego włosy zsypały się na jej twarz, nie zebrał ich. – Ale tak pięknie pachniesz nami. – Pocałował ją, a właściwie tylko musnął wargami, ale to wystarczało, aby upewniła się, że to jeszcze nie koniec. – Tak bardzo cię chcę.
[ona]
- Nie przepraszaj – powiedziała cichutko.
[on]
- Jesteś dobra.
[ona]
- Skąd wiesz, jaka jestem… Może inna… – Nie wątpiła, że znał ją jak nikt. – Naprawdę mnie chcesz?
[on]
- Jak niczego i na zawsze! Jesteś moja!
akwamen · 4 maja 2022 · "Mokre szorty"
Nie walcz ze mną i moją grafomanią, walcz ze swoją:
- a w jakiej formie? Noża, miecza czy kątownika? Zakładam, że skoro miałeś na gardle, to w niewielkiej formie... A swoją drogą, jak umieściła ją w głosie?- świetne zdanie, przecinek robi robotę 🙂
- gdzie dialog, gdzie narracja? A piszczące framugi - poezja!
- oral, szczyt perwersji! Nie każdy się odważy...
- naprawdę?!
- jak ta dupa to robiła? Tak sama z siebie? Tresowana specjalnie czy inny cud?
- coś chyba nie pykło w tym zdaniu....
- albo brakuje kropki, albo nie z małej litery "zagadnął", trzeba wybrać poprawną wersję.
- albo bez kropki, albo z wielkiej litery "powiedziała", co wybierze autor?
To tylko kilka kwiatków, szkoda czasu na więcej.
pozdrawiam
P.
akwamen · 4 maja 2022 · "W nagim mroku szept"
Panie Starski, skąd taka niska samoocena? Głupek? Aż tak? No ale nie będę dyskutował, w końcu wiesz , co mówisz... chyba. Dodam tylko od siebie, że prostota ma swój urok (to odnośnie pańskich tekstów). Tak, tak, przeczytałem kilka... Starski weź się, chłopie, za poprawianie swoich tekstów, a trawienie grafomani zostaw na później. 🙂
Pozdrawiam
P.
Strażniczka Bałtyku (III) "66 metrów"
Przetarty szlak
Weselna panna
Dążenie do celu (IV)
Strażniczka Bałtyku (II) "828"
Wybór (I)
Po godzinach
Dążenie do celu (III)
Unite the Dead (I)
Defloratio Anale